Wywiad Meghan Markle i księcia Harry'ego kradnie nagłówki w mediach na całym świecie. Para podczas rozmowy z Oprah Winfrey skarżyła się między innymi na odcięcie od królewskich finansów. Jak przyznał Harry, jego matka księżna Diana z pewnością nie byłaby zadowolona z tego, jak potoczyła się cała sytuacja.
Czyżby książę Harry i Meghan Markle byli w kiepskiej sytuacji finansowej? Para poskarżyła się, że przez odejście z rodziny królewskiej straciła sporo pieniędzy - niezależnie od tego, że w pierwszych komunikatach twierdziła, że chce dążyć do niezależności finansowej. Harry ujawnił, że rodzina odcięła go od finansów dużo wcześniej, niż podawano w oficjalnych komunikatach.
Moja rodzina odcięła mnie (finansowo - przy. red.) w pierwszej połowie 2020 roku, ale mam to, co zostawiła mi moja mama - powiedział Harry.
Książę przyznał, że gdyby nie pieniądze od księżnej Diany, nie byłoby go stać nawet na ochronę.
Zapytałaś, co moja matka by o tym sądziła i ja myślę, że ona to przewidziała.
Harry później przyznał, że jego matka byłaby "bardzo zła i bardzo smutna" przez to, jak rozgrywa się cała sytuacja. Jest jednak przekonany, że najważniejsze byłoby dla niej szczęście młodej pary.
Harry i Meghan szybko jednak poradzili sobie z "kryzysem finansowym". Udało im się podpisać lukratywną umowę na około 80 milionów z serwisami streamingującymi Netflix i Spotify.
Książę Harry i Meghan Markle zrezygnowali z pełnienia oficjalnych funkcji w rodzinie królewskiej i przeprowadzili się do Stanów Zjednoczonych na początku 2020 roku. Wywiad z Oprah Winfrey generuje coraz więcej nagłówków w prasie. Mówi się o oskarżeniach o rasizm, relacjach księcia Karola z synem Harrym czy myślach samobójczych Meghan Markle.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!