Meghan Markle po latach zdecydowała się opowiedzieć o kulisach życia na królewskim dworze. W rozmowie z Oprah Winfrey poinformowała, że tuż po ślubie z księciem Harrym miała myśli samobójcze. Ponadto potwierdziła doniesienia tabloidów, że nie zawsze dogadywała się z księżną Kate. Żona przyszłego króla sprawiła jej olbrzymią przykrość.
Konflikt między księżną Kate a Meghan Markle zaognił się tuż przed ślubem tej drugiej. Kością niezgody miała być kwiecista sukienka księżniczki Charlotte, o czym donosił trzy lata temu informator magazynu "People".
Między Meghan Markle a Kate pojawił się spór o odpowiednie dopasowanie sukienki księżniczki Charlotte. Wszystko zostało odłożone na ostatnią chwilę, stąd ten stres.
Media opisały tę sytuację na korzyść żony przyszłego króla. Prawda okazuje się być zupełnie inna.
Nie, nie. Stało się wręcz odwrotnie. I nie mówię tego, żeby kogoś lekceważyć, bo to był naprawdę trudny tydzień przed ślubem. Kate była z jakiegoś powodu zdenerwowana, ale wzięła to na siebie i przeprosiła. Przyniosła mi kwiaty i kartkę z przeprosinami. Zrobiła to, co zrobiłabym ja, gdybym wiedziała, że kogoś skrzywdziłam, biorąc za to odpowiedzialność - wyznała Meghan.
Księżna Sussex dodała, że była zszokowana faktem, że sytuacja została przedstawiona zupełnie inaczej. Zdaje sobie też sprawę, że niektórzy, mimo jej wyjaśnienia, będą wierzyć w relację mediów sprzed lat.
Trudno było przezwyciężyć winę za coś, czego nie tylko nie zrobiłam, ale za coś, co mi się przydarzyło - dodała.
Po TYM linkiem przeczytacie całą relację z dwugodzinnego wywiadu Oprah Winfrey z Meghan Markle i księciem Harrym.