Za kilka godzin zostanie wyemitowany głośny wywiad Meghan Markle i księcia Harry'ego u Oprah Winfrey. Królowa Elżbieta II podobno nie zamierza go oglądać, ale za to wygłosiła przemówienie z okazji Dnia Wspólnoty Narodów, który przypada w poniedziałek 8 marca. Zwróciła uwagę na poczucie bliskości i więzi społeczne.
Brytyjska królowa co roku zabiera głos z okazji Dnia Wspólnoty Narodów. Teraz nie mogło być inaczej, choć okoliczności były inne niż zwykle. Wciąż trwa pandemia koronawirusa, więc królowa nie mogła nie poruszyć tego tematu. W przemowie doceniła wszystkich tych, którzy walczą na pierwszym froncie z COVID-19. Zwróciła uwagę na poświęcenie i odwagę osób, które zapewniają opiekę członkom społeczności. Wyraziła również zachwyt nad osiągnięciami, które wiążą się z opracowaniem szczepionek. Poruszyła także znaczenie kontaktów międzyludzkich, solidarności, przyjaźni i bliskich relacji z członkami rodzin.
Te trudne czasy, które doświadczyły tak wielu, doprowadziły do głębszego docenienia wzajemnego i duchowego wsparcia, którymi cieszymy się, będąc w kontakcie z innymi (...) W naszym codziennym życiu przyzwyczailiśmy się do łączenia się online poprzez nowoczesne technologie. Dla niektórych z nas była to rzecz nowa, ale rozmowy i spotkania, w tym także spotkania na szczycie Wspólnoty, które prowadzone są online, pomagają ludziom utrzymywać kontakt z przyjaciółmi, rodziną, pracownikami, z którymi inaczej nie udałoby się spotkać - powiedziała królowa Elżbieta II.
Królowa wyraziła również nadzieję, że nowe poczucie bliskości zostanie z nami na długo.
Coraz częściej odkrywamy, że potrafimy czerpać przyjemność z takiej komunikacji, ponieważ zapewnia ona bezpośredniość, która przekracza granice lub podziały, pomagając zniknąć poczuciu dystansu. Wszyscy nadal doceniamy wsparcie, bogactwo doświadczeń i wiedzę, które przynosi wspólna praca - powiedziała królowa.
Monarchini odniosła się również do planów na przyszłość.
Patrząc w przyszłość, stosunki z innymi członkami Wspólnoty będą bardzo ważne. Wspólnie staramy się wykuwać naszą przyszłość, która będzie bardziej zrównoważona i bardziej bezpieczna, aby wszystkie kraje, aby wszystkie okolice, w których mieszkamy, stały się zdrowsze, stały się szczęśliwsze dla nas wszystkich - dodała królowa.
Wystąpienie królowej nie było zaskoczeniem. Zapowiadano je już kilka dni temu, gdy wiadomo było, że kilka godzin później zostanie wyemitowany wywiad Meghan i Harry'ego. Mimo tego królowa nie zmieniła swoich planów, ignorując medialny szum wokół rozmowy wnuka i jego żony z amerykańską dziennikarką.