• Link został skopiowany

Sylwia Peretti miała wypadek samochodowy! Menedżer wyjawił, co się wydarzyło

Gwiazda "Królowych życia" miała wypadek samochodowy. Informację potwierdził menedżer Sylwii Peretti.
Sylwia Peretti miała wypadek samochodowy! Menadżer wyjawił, co się wydarzyło
Fot. KAPIF.pl

Większość poznała Sylwię Peretti, gdy pojawiła się w programie "Królowe życia". Celebrytka była bardzo aktywna w mediach społecznościowych, ale w jej życiu doszło do tragedii. W wypadku samochodowym zginął jej jedyny syn, Patryk. Od tego czasu gwiazda znacząco ograniczyła aktywność w sieci. Teraz do mediów dotarły niepokojące informacje. Okazuje się, że Peretti miała wypadek na drodze.

Zobacz wideo 10-latek na hulajnodze elektrycznej wjechał wprost pod koła auta

Sylwia Peretti miała wypadek. Menedżer komentuje sprawę

Nie wiemy, co obecnie dzieje się w życiu Sylwii Peretti, która po śmierci syna nie publikuje wiele w mediach społecznościowych. Treści, które pojawiają się na jej profilu na Instagramie, dotyczą głównie jej tęsknoty za synem. Widać, że bardzo cierpi i nie może przeboleć tej straty. Teraz jednak pojawiły się nowe doniesienia dotyczące Peretti. Portal Pudelek poinformował, że gwiazda "Królowych życia" miała wypadek samochodowy. Jak przekazał im informator: "auto celebrytki wypadło z drogi i 'skosiło' kilka drzew". W związku z tym serwis postanowił skontaktować się z menedżerem Peretti, by dowiedzieć się czegoś więcej o incydencie. 

Na chwilę obecną mogę powiedzieć tylko, że Sylwia przychodzi szereg specjalistycznych badań po wypadku, jakiemu uległa kilka dni temu

- wyjawił menedżer celebrytki. 

Sylwia Peretti wspomina dzień ślubu. Nie zapomniała o synu

Wszystkie ostatnie posty celebrytki mają czarno-białe zdjęcia. Tym razem nie było inaczej. Opublikowała zdjęcie ze ślubu, na którym widać ją wraz z mężem, a także syna. "Wrzucam do pamiętnika wspomnień, moje ukochane zdjęcie z naszego ślubu. Są na nim dwie najważniejsze dla mnie osoby na świecie i we wszechświecie oraz szczęście…" - napisała. Nie zapomniała także, by wspomnieć o swoim ukochanym. "Uki - zawsze ramie w ramie przy moim boku. Cierpliwie znosi, co przynosi nam świat, ludzie czy nowa ja - często zapłakana, mocno zagubiona, z pozornym uśmiechem, próbująca odnaleźć siebie i swoje miejsce w tym innym życiu…" - dodała w opisie postu. 24-letni Patryk zginął w lipcu 2023 roku - prowadził auto pod wpływem alkoholu. Samochód rozbił się w Krakowie i żaden z czterech mężczyzn, którzy znajdowali się w pojeździe, nie przeżył. 

Więcej o: