Mama małej Valentiny, którą urodziła w 2007, ma duży (dosłownie i w przenośni) problem - nie może przestać karmić piersią.
To jest jak alkoholizm. Mam gdzieś czy będę płakać, mam gdzieś czy będę gruba, po prostu muszę to jeszcze robić chociaż przez jeden kolejny tydzień, jeden kolejny miesiąc, po prostu kiedy widzę ile radości to jej (córce, red.) przynosi to nie mogę przestać.
42-letnia aktorka w wywiadzie dla magazynu Style powiedziała także, że czuje się grubo. I że karmienie piersią wcale nie odchudza.
To mit! To kompletna bzdura! Proszę, przestańcie mi kadzić, że wyglądam świetnie.