Coraz bardziej przekonujemy się, że serwisy społecznościowe to skarbnica wiedzy na temat polskiego show-biznesu. Można trafić na ciekawe dyskusje prowadzone między gwiazdami. Natalia Lesz napisała dziś (pisownia oryginalna):
hmmm dostalam przed chwila maila czy interesuje mnie sponsoring i "wyjscia na kolacje". Nic tylko sie jarac, ze jeszcze istenie bezinteresowna ludzka dobroc na tym swiecie. ;)
Znajomi i fani Natalii szybko skomentowali wpis. Do dyskusji włączyła się też największa moralistka show-biznesu, czyli Karolina Korwin-Piotrowska .
duży procent polskiego szołbizu na tym jedzie i z tego zyje. nie radze nasladowac. złe nawyki zostaja i trudno je wypleniec. pozdr:))
Wychodzi na to, że swoich sponsorów mają nie tylko galerianki z gimnazjum, ale też polskie gwiazdy. Tylko, że one zamiast dżinsów pewnie dostają kontakty płytowe lub role w serialach. Wiadomo, inna liga.
Szaza