Edyta Górniak wie jak upokorzyć ludzi, doskonale odnajduje się w roli rozkapryszonej gwiazdy . Tygodnik "Świat & ludzie" opisał kilka wybryków piosenkarki, których nie powstydziłyby się największe amerykańskie diwy .
Leciałem z nią samolotem. Środek zimy. Edyta zażyczyła sobie truskawek i szampana. Kiedy okazało się, że nie ma, choć to był lot klasą biznes, zrobiła stewardessie awanturę - opowiedział pasażer, który był świadkiem scysji.
Zażyczyła sobie filet z ryby. Gdy kelner przyniósł jej wyfiletowaną rybę zrugała go: Filet powinien być kwadratowy!
Psycholog zapytany przez tygodnika jakie mogą być powody zachowania Edyty i dlaczego uprzykrza życie innym wytłumaczył, że podłożem są traumy z dzieciństwa.
Z takich traum jak gwałt nie wychodzi się przez całe życie. Ludzie, którzy w dzieciństwie byli zaniedbywani emocjonalnie lub krzywdzeni, mogą w dorosłym życiu chcieć rekompensować sobie te braki. Mogą zachowywać się kapryśnie, skupiać na sobie uwagę, być mało stabilni emocjonalnie. Nie wymagajmy od nich zbyt wiele.
Dokładnie nie wymagajmy zbyt wiele od Edzi , ona jest za stara na zmiany .
Janus