Edyta Herbuś stała się stałą bywalczynią salonów. Bankietów, pokazów mody i innych imprez bywa w tygodniu kilka. Edytka jest prawie na wszystkich i za każdym razem wygląda świetnie.
" Fakt " wyliczył, że podczas pokazu mody Macieja Zienia tancerka miała na sobie ciuszki warte niezłą sumę.
Pomarańczowa sukienka - ok. 8 tys. zł.
Kopertówka ze skóry kangura firmy Bally - 4130 złotych
Kolczyki z żółtego złota - kolejne 1550 zł
Złota bransoletka (marka Frey Wille) - 3700 zł
Łącznie daje to 17 tys. złotych - BEZ CENY BUTÓW!
Prawda, że nieźle? Ciekawe, skąd Edyta ma tyle kasy. A może to jej narzeczony Maciej Kawulski sprawia jej takie kosztowne prezenty? Jest jeszcze jedna opcja - Herbuś może wszystkie te rzeczy wypożyczać ze sklepów.
Ale czy to ważne? Wygląda bardzo dobrze - chyba o to właśnie chodzi.
Edyty Herbuś i jej szaleństwa modowe! WIDEO