Zanim rozpoczęła się 10. edycja " Tańca z gwiazdami ", napisałam w jednym z artykułów, że największa walka będzie toczyła się między Urbańską a Muchą . Czuć już rywalizację?
Nie ma między nami żadnych nieporozumień. Może nie powinnam tego mówić, ale w pierwszym odcinku uratowałam Ani skórę. Ja mam numer 12, ona 11. Na początku programu chwilę przed wyjściem na schody zauważyłam, że ma jej przede mną w kolejce. Pobiegłam jej szukać. Ania chyba się tego nie spodziewała. Dziś mówi się, że jesteśmy największymi rywalkami. Nawet jeśli tak jest, to mam nadzieję, że wygra lepsza, cokolwiek miałoby to znaczyć- powiedziała "Party", Natasza Urbańska
W niedzielnym odcinku Anna Mucha zajęła ostatnie miejsce w głosowaniu jurorów, ale była za to pierwsza w głosowaniu widzów. Otrzymała aż 33.01% głosów, natomiast Natasza 25.86%. Skąd taka różnica? Mucha była o krok od pożegnania się z programem i jej fani najwyraźniej połączyli siły. Nikt już chyba nie ma wątpliwości, kto znajdzie się w finale...
Szaza