Już dziś wieczorem rusza kolejna edycja " Jak oni śpiewają ", w której zmierzą się ze sobą wszyscy (prawie) dotychczasowi finaliści programu. Wśród nich nie zabraknie oczywiście Artura Chamskiego , który wygrał już czwartą edycję show.
Czy i tym razem liczy na wygraną?
Teraz liczę przede wszystkim na świetną zabawę. Pewnie, jak każdy z uczestników, myślę sobie, że fajnie byłoby wygrać, ale zdaję sobie sprawę, że będzie trudniej, bo większość uczestników świetnie śpiewa - powiedział Artur w rozmowie z Plotkiem
Kogo uważa za swojego największego konkurenta?
Nie szukam konkurentów wśród uczestników. Porównywanie się z innymi jest bez sensu i absolutnie nie jest konstruktywne. Będę starał się po prostu cieszyć z możliwości występu w sobotę, a ocenę i porównania zostawiam jurorom i widzom. Element rywalizacji powinien być mobilizujący i motywujący, a nie destrukcyjny i niezdrowy - tłumaczy aktor
Artur uważa, że ponowny udział w programie nie jest wcale drugim wejściem do tej samej rzeki.
Udział w IV edycji bardzo dużo mi dał, uwierzyłem w siebie i swoje możliwości. Teraz jestem na innym etapie. Jestem dojrzalszy, mam większy dystans do siebie i do samego programu. To jest dla mnie kolejny etap rozwoju artystycznego.
W stworzonym przez was sondażu na zwycięzcę " Jak oni śpiewają " Artur zajął wysoką drugą pozycję. Jak zareagował na tę informację?
Jest mi miło. Ten ranking jest spoko. Drugie miejsce nie będzie dla mnie porażką - powiedział
Czyżby Artur nawiązywał do Nataszy Urbańskiej , która w niemiłej atmosferze pożegnała się z Polsatem po zajęciu drugiego miejsca w pierwszej edycji show?
Negral