Postaramy się odpowiedzieć na powyższe pytania. Mamy taką teorię. Jakimowicz założył czarne policyjne okulary "na macho", żeby nikt go nie rozpoznał i nie doniósł Edycie Herbuś jak świetnie bawił się z tajemniczą blondynką.
Oczywiście został rozpoznany. Ktoś doniósł Edycie Herbuś. Edyta przyjechała z piskiem opon na imprezę i... chlusnęła pierwszym lepszym napojem na koszulę Jakimowicza.