Kto wygra "Jak Oni śpiewają"?

Po 13 tygodniach trwania programu, trójka finalistów powalczy o główną nagrodę show, czyli Brylantowy Mikrofon. Głosowanie na aktorów trwało cały tydzień i już na początku finałowego odcinka jeden z uczestników opuści program. Jurorzy też mają swoich faworytów, co dało się zauważyć przez większość odcinków programu...
Jak Oni śpiewają

Najbardziej nieobliczalna w swoich ocenach była Edyta Górniak, która w jednym programie potrafiła zachwycać się jakimś uczestnikiem, a w następnym bardzo go skrytykować. Piosenkarka po jednym z występów Agnieszki Włodarczyk powiedziała:

Agnieszko miałabym sugestię, żebyś popracowała nad górnymi dźwiękami. Było wiele nieczystości, dziś mnie zawiodłaś.

Z kolei następnym jej wykonaniem była zachwycona:

Ja powiem tylko jedno słowo - zawodowstwo.

Podobnie sytuacja miała się z Nataszą Urbańską która w jednym odcinku dostawała od Górniak 2 punkty a w następnym 6. W ostatnim odcinku po jednym z występów Nataszy, Edyta zamiast ocenić jej występ, pobiegła ją przytulić i pogratulować występu. W finale, Górniak prawdopodobnie będzie kibicowała Robertowi Moskwie, ponieważ w trakcie programu powiedziała, że to właśnie on jest jej faworytem:

Ty jesteś największym odkryciem tego programu. Ja już się nie będę na twój temat wypowiadać, bo mąż będzie zazdrosny.

Rudi Schubert podziela zdanie Edyty na temat Roberta:

Robercie, bardzo się rozwinąłeś od początku programu.

Oceny Rudiego była najczęściej bardzo łagodne i dlatego uczestnicy lubili, gdy to on miał wypowiadać się na temat ich występu. Do Nataszy Urbańskiej powiedział kiedyś:

Każdy twój występ pobudza moje serce do mocniejszego bicia.

Z kolei Elżbieta Zapendowska doceniła postępy, jakie zrobił Robert Moskwa ale jej faworytkami w programie zawsze były panie:

Cieszę się, że muzycznie objawił się ktoś taki jak Agnieszka. Któraś z dwójki: Agnieszka, Natasza - wygra ten program.

Jednym słowem zapowiada się ciekawa rywalizacja. Robert Moskwa jest uważany przez uczestników i jurorów za największego showmana tego programu.

Agnieszka Włodarczyk zachwyciła widzów brawurowym wykonaniem takich piosenek jak "Odkryjmy miłość nieznaną" czy "Co mi Panie dasz".

Natasza Urbańska z kolei jest idealnym materiałem na gwiazdę estrady. Świetnie tańczy, śpiewa i do tego jest piękną, pełną wdzięku kobietą.

W finale uczestnicy zaśpiewają aż cztery piosenki, w tym tę jedną wymarzoną. Na koniec zobaczymy również występ jurorki Edyty Górniak. Czyżby ktoś coś ściągał od producentów "Tańca z Gwiazdami"? Tam przecież też występowali jurorzy. Tak czy siak, my stawiamy na Nataszę. Nie ma na naszym rynku muzycznym wokalistki, która jednocześnie świetnie tańczy i śpiewa. Urbańska wypełniłaby tę lukę. A Wy, na kogo stawiacie?

Więcej o: