• Link został skopiowany

W 97 procentach pokrył ciało tatuażami. Wydał na nie ponad MILION zł! Tak wyglądał przed przemianą

Remy Schofield zdecydował się na metamorfozę, która kosztowała go krocie. Pokazał, jak wyglądał, zanim wytatuował prawie całe ciało.
Jego ciało w 97 procentach pokryte jest tatuażami. Pokazał, jak wyglądał przed przemianą
Fot. instagram.com/ephemeral__remy

Tatuaże obecnie nie szokują tak, jak bywało to dawniej, kiedy to większość kojarzyła je ze skazańcami. Obecnie wiele osób decyduje się na "wydziaranie", prześcigając się w oryginalnych wzorach na ciele. Remy Schofield również podjął taką decyzję, ale ostatecznie zdecydował się na pełną metamorfozę. Ciało mężczyzny w 97 procentach pokrywają tatuaże. Influencer postanowił opublikować zdjęcie, na którym można zobaczyć go przed przemianą.

Zobacz wideo Maja Sablewska o tym, jak tatuaże uratowały jej życie

Tatuaże pokrywają 97 procent jego ciała. Jak wyglądał przed metamorfozą?

Jeremy Schofield pochodzi z Kanady. Przez kilkanaście lat zdecydował się na sporą liczbę tatuaży, na które wydał astronomiczną kwotę. Jak wyznał - przeznaczył na nie blisko 415 tysięcy dolarów kanadyjskich, co w przeliczeniu na naszą walutę daje szaloną kwotę - ponad miliona złotych. Łącznie Remy spędził w salonach tatuażu 2200 godzin. "Obecnie mam dwie sesje w tygodniu. Ogólnie przez ostatnie siedem lat było ich naprawdę niewiele. Wcześniej zdarzało się, że chodziłem do salonu tatuażu nawet pięć razy w tygodniu. Wierzę w to, że jestem obecnie najbardziej wytatuowaną osobą na świecie, i to z bardzo dużą przewagą" - zaznaczył Schofield. 

Jego ciało jest wręcz przykryte tatuażami. W niektórych przypadkach tusz nanoszono aż 30-krotnie w jedno miejsce. Wzory na jego ciele nie są przypadkowe - wśród nich znajdziemy przede wszystkim czaszki, kwiaty, części ciała czy stwory. Mężczyzna porzucił dawną drogę zawodową i z szefa kuchni stał się właścicielem salonu tatuażu, którego jest wręcz żywą reklamą. Ostatnio influencer postanowił zaskoczyć i pokazał zdjęcie z nastoletnich lat, gdzie po tatuażach na ciele nie ma śladu. Fotografię znajdziecie w naszej galerii na górze strony

Tak internauci zareagowali na przemianę Schofielda

Jeremy zaznacza, że na co dzień nie spotyka się z negatywnymi komentarzami na temat swojego wyglądu. Zdarza się, że ludzie na ulicy proszą go o zdjęcie czy autograf. Jedynie w sieci spotyka się z nieprzychylnymi słowami skierowanymi w swoją stronę. Jak internauci zareagowali na zdjęcie, które opublikował? "Uwielbiam to, co robisz! Czekam na kolejne zdjęcia! Jesteś prawdziwą inspiracją", "Świetna przemiana", "Jesteś młody i piękny!", "Niesamowite tatuaże!" - czytamy pod postem. 

 
Więcej o: