TikTok to kopalnia porad i inspiracji. Można tam trafić na nagrania np. ułatwiające sprzątanie, z szybkimi przepisami czy codziennymi motywacjami. Jest też mnóstwo filmów z m.in. wesel. Ta tematyka, zwłaszcza teraz, kiedy trwa sezon, cieszy się dużą popularnością. Jakiś czas temu furorę robił fragment z kościoła, na którym widzimy, co zrobiła mała dziewczynka, zaproszona na uroczystość.
Zapraszać dzieci na wesele, czy nie zapraszać? Każda z tych opcji ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Druga staje się ostatnio coraz częściej popularna, z tym trendem pomału się oswajamy, ale budzi jeszcze sporo kontrowersji. Państwo młodzi, którzy nie chcą maluchów, tłumaczą to spokojem, ale niektórzy rodzice czują się urażeni podczas przyjmowania zaproszeń. Dyskusja o tym, czy wypada nie chcieć na swojej imprezie dzieci, wynikła też pod jednym z TikToków, który opublikowała użytkowniczka funkcjonująca jako @isabella.softball2009.
Materiał został nagrany w kościele. Widzimy na nim tłum gości, którzy wypatrują przybycia młodej pary. Nagle możemy usłyszeć wrzask, a na środku świątyni pojawia się mała dziewczynka. Wszyscy się nią zainteresowali, ale nikt się nią nie zaopiekował. Internauci zaczęli komentować sytuację: "Dlatego na moim ślubie nie będzie dzieci". "Sorry, ale umarłbym ze śmiechu" - dodali inni. A wy co uważacie? Jesteście za tym, by państwo młodzi decydowali o tym, czy chcą mieć maluchy na swoim weselu? Czy poczulibyście urażeni takim zaproszeniem?