• Link został skopiowany

Jeanne Louise Calment przeżyła ponad 122 lata. Sekret? Regularnie spożywała trzy produkty

Jeanne Louise Calment przeżyła 122 lata i 164 dni. Jest jedynym udowodnionym przypadkiem osoby, która przekroczyła wiek 120 lat. Jaki był sekret jej długowieczności? Trzy produkty były nieodłącznym elementem jej menu.
Jeanne Louise Calment
instagram.com/ethnograpics

Jeanne Louise Calment urodziła się we Francji i całe życie mieszkała w miasteczku Arles, w którym m.in. tworzył malarz Vincent van Gogh. Kobieta urodziła się 21 lutego 1875 roku. Już w 1995 roku została okrzyknięta rekordzistką długowieczności. Calment zmarła w 1997 roku, a zgodnie z doniesieniami prasowymi kobieta przeżyła męża, córkę i wnuka.

Jej córka Yvonne zmarła w 1934 roku na zapalenie płuc, wnuk zginął w wypadku samochodowym, a mąż zakończył życie w wyniku zatrucia pokarmowego. Tajemnica jej długowieczności przyciągała zainteresowanie mediów i lekarzy. Jeanne Louise Calment uważała, że jej sekretem są trzy produkty, które regularnie spożywała. Sprawdźcie, z czego składało się jej menu.

Zobacz wideo Edyta Herbuś o planach na Walentynki

Jeanne Louise Calment przeżyła 122 lata i 164 dni. Jaki był sekret jej długowieczności?

Kobieta przeżyła aż 44 724 dni. Jak się jednak okazuje, pomimo że uprawiała dużo sportu, jej tryb życia nie należał do najzdrowszych. Calment aż do 117 roku życia paliła papierosy, uwielbiała słodycze i wino. 

Jej zdaniem długowieczność to zasługa uśmiechu i optymizmu. Była w świetnej formie. Mając 85 lat, zaczęła ćwiczyć szermierkę, a aż do 100. roku życia jeździła na rowerze. Nie odmawiała sobie jednak alkoholu ani słodyczy, a aż do 117. roku życia paliła papierosy - czytamy w serwisie dziennikpolski24.pl.

Jakie produkty znajdowały się w menu Jeanne Louise Calment, które jak twierdziła, były sekretem jej długowieczności? Lista jest dość kontrowersyjna. Pierwszy produkt to gorzka czekolada. Zgodnie z doniesieniami Calment miała spożywać jej aż kilogram tygodniowo. Kobieta lubiła też raczyć się mocnymi trunkami i regularnie do obiadu wypijała kieliszek wina Porto. Ostatnim punktem na liście jest oliwa z oliwek. Kobieta nie tylko wykorzystywała ją do przygotowywania potraw, ale także wcierała ją w skórę.

Oliwa z oliwek to jeden z najzdrowszych tłuszczów, jest pozbawiona cholesterolu i zmniejsza ryzyko rozwoju miażdżycy i pomaga obniżać ciśnienie krwi. Gorzka czekolada także wykazuje pozytywny wpływ na organizm człowieka, szczególnie na układ krwionośny i serce. Jeśli chodzi o wino, to spożywane w małych ilościach może mieć bardzo dobry wpływ na organizm. Jest korzystne dla serca i żołądka, działa bakteriobójczo i wspomaga trawienie.

 

Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.

Co ciekawe, naukowiec z Moskwy, Nikolay Zak opublikował pracę, w której podważył wiarygodność długowieczności Jeanne Louise Calment. Zdaniem mężczyzny kobieta zmarła w 1934 roku, mając zaledwie 59 lat. Jej tożsamość miała przejąć córka, która chciała uniknąć płacenia podatku od spadku. Według jego opracowania w 1997 roku zmarła 99-letnia córka Calment - Yvonne.

Zobacz też: "Chłopaki do wzięcia". "Bodyguard" urządził się na bogato. Złoto i kolekcja trunków. Ksiądz pozazdrościł koca z Jezusem

Więcej o: