Więcej aktualności znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez przebywają u wybrzeży Majorki, gdzie wybrali się na wakacje z piątką dzieci. Po zakończeniu rozgrywek w angielskiej Premier League, Cristiano ma wreszcie chwilę, aby spędzić czas tylko z najbliższymi. To pierwszy wypoczynkowy wyjazd od śmierci ich nowo narodzonego syna i narodzin córki, Esmeraldy. Para korzysta z luksusowego jachtu i cieszy się beztroską wolnych dni. Cała rodzina też hucznie świętowała urodziny najstarszego syna Ronaldo, Cristiano Jr, który wyrasta na godnego następcę ojca.
Wakacyjną idyllę przerwała samochodowa kraksa spowodowana przez jednego z pracowników Cristiano. Luksusowe auto piłkarza uległo zniszczeniu. Jedno z dwóch, które na czas urlopu zostało specjalnie sprowadzone na Majorkę. Piłkarz na wakacje zabrał ze sobą także Mercedesa klasy G, którego dostał w prezencie od żony.
Jak donosi magazyn "The Sun", ochroniarz Cristiano Ronaldo zniszczył warte około dwa miliony euro luksusowe Bugatti Veyron. Zgodnie z podanymi informacjami na miejscu nie było piłkarza, ani nikogo z jego rodziny. Do wypadku doszło około godziny 11 w miejscowości Bunyola na Majorce. Kierowca stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i uderzył w kamienną ścianę wiejskiego domku. Za zniszczoną ścianą znajdowało się pomieszczenie, gdzie przechowywano butle z gazem. Sytuacja mogła zakończyć się tragicznie, na szczęście szkody były jedynie materialne. Pracownik Ronaldo nie odniósł obrażeń, ale przód auta został całkowicie zniszczony. Tożsamość ochroniarza nie została ujawniona, ale pojawiły się plotki, że samochód mógł prowadzić jeden z portugalskich bliźniaków, którzy ochraniają rodzinę Ronaldo. Sergio i Jorge Ramalheiro pracowali wcześniej w elitarnej jednostce sił specjalnych w Afganistanie, a teraz są jedną z głównych ekip ochraniających sportowca.
Samochód został rozbity, ale nikt nie ucierpiał i zniszczenia były jedynie materialne. Kierowca wziął pełną odpowiedzialność za całe zdarzenie. Informacje dotyczące tego, kto prowadził samochód i jak doszło do wypadku, są zapisane w policyjnej kartotece i dostępne do wglądu sądu lub policji, jeśli śledztwo będzie kontynuowane. Tego typu informacje są także potrzebne właścicielowi posesji, która w konsekwencji została częściowo zniszczona, aby ubiegać się o zwrot kosztów z ubezpieczenia - powiedział informator magazynu "The Sun".
W kolekcji piłkarza znajdują się auta o łącznej wartości wycenianej na 20 milionów euro. Bugatti, które zostało zniszczone to prezent, który Ronaldo sam sobie sprawił w nagrodę za finał Euro 2016. Jak widać, samochód miał dla piłkarza także sporą wartość sentymentalną.
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Zobacz też: Dzieci Cristiano Ronaldo skończyły pięć lat. Hucznie świętowano w rodzinnym gronie