Więcej informacji na temat problemów zdrowotnych gwiazd znajdziecie pod adresem strony głównej portalu Gazeta.pl
Piotr Fronczewski przez ostatnie lata musiał się zmierzyć z poważnymi problemami zdrowotnymi. W 2018 roku aktor przeszedł kolejną operację serca. Wszystko przez arytmię, z którą zmaga się od lat. Na tym "przygody" z lekarzami się nie skończyły. Kolejny raz Piotr Fronczewski musiał trafić na stół operacyjny w związku z wszczepieniem zastawki serca. W późniejszych latach aktor nagle zaczął miewać problemy z biodrem, które w pewnym momencie nasiliły się do tego stopnia, że konieczna była operacja. Teraz sytuacja zdrowotna Piotra Fronczewskiego się polepszyła, ale mężczyzna nadal musi zwracać uwagę na pewną rzecz. Bliscy ciągle mu o tym przypominają.
Mimo że aktor cieszy się aktualnie dobrym zdrowiem, to jednak z powodu problemów z sercem oraz wcześniej przebytej operacji wstawiania zastawki, musi selektywnie wybierać projekty zawodowe, żeby mieć czas na odpoczynek i regenerację. Według tygodnika "Rewia" rodzina aktora szczególnie zwraca uwagę na zdrowie 75-letniego aktora:
Wszystko poszło dobrze i aktor czuje się coraz lepiej, ale jest jeszcze na tyle słaby, że rodzina na pewno nie pozwoli mu się przemęczać.
Na pewno aktor jest pod świetną opieką lekarzy. Dbają o niego również córka i zięć, którzy także są lekarzami. Tym bardziej zwracają mu uwagę, że teraz najlepszy dla niego będzie odpoczynek.
Choć Piotr Fronczewski bardzo tęskni za aktorstwem, na razie nie ma mowy, aby przy takiej obstawie nie słuchał zaleceń lekarzy. A oni sławnego pacjenta upominają, aby dał swemu sercu tak długi urlop, jaki będzie konieczny - podkreśla informator "Rewii".
Redakcja Plotka życzy aktorowi zdrowia.