Więcej ciekawych newsów przeczytasz na Gazeta.pl
W czasach pandemii pomoc sąsiedzka jest jeszcze bardziej doceniana, niż do tej pory. Nagranie tego mężczyzny przywraca wiarę w ludzkość i zebrało już prawie 400 tysięcy odsłon.
"Salim dzik" pokazał na jednym z TikToków kartkę przyklejoną do drzwi, na której pozostawiono banknot 20-złotowy i prośbę o zrobienie zakupów. Sąsiadka potrzebowała dwóch kartonów mleka. Tiktoker postanowił pomóc i wybrał się do najbliższego sklepu.
Czy ktoś mógłby mi kupić mleko? Dwie butelki. Dziękuję - czytamy na kartce.
W dalszej części widzimy, jak Salim wraca do budynku, aby zostawić dwa kartony z mlekiem pod drzwiami, do których zapukał. Chciał w ten sposób przypomnieć, że warto pomagać innym.
Chciałem pokazać, że w dzisiejszych czasach warto pomagać. Na razie sąsiadko. Pukamy do drzwi i idziemy dalej - mówi tiktoker.
Internauci pochwalili mężczyznę za dobry uczynek, zauważając, że z pewnością znalazłaby się osoba, która ukradłaby pozostawione na drzwiach pieniądze. Uważają, że tiktoker jest dobrym i ciepłym człowiekiem, który daje dobry przykład.
Super, że pierwszy zobaczyłeś, bo mogło trafić tak, że ktoś by wziął 20 zł i tyle by było.
Widać, że jesteś ciepłym, dobrym człowiekiem i chciałeś dać dobry przykład, że warto pomagać - internauci nie kryją podziwu.
Nie mogło zabraknąć uszczypliwych komentarzy w stronę Salima. Część komentujących przyczepiła się do mało znaczącego szczegółu. Sąsiadka poprosiła o mleko w butelkach, ten natomiast zakupił je w kartonie. Inni uważają, że tiktoker pomógł lokatorce na pokaz.
Warto pomagać, wszystko super, tylko czy wszystko trzeba nagrywać i szukać poklasku dla swoich czynów? - zaczepiają internauci.
Salim szybko odpowiedział na komentarz. Zaznaczył, że on nie chwali się pomocą. Chciał jedynie dać przykład widowni.
Komentarze (2)
To nagranie przywraca wiarę w ludzkość. Tiktoker pomógł sąsiadce. Internauci zauroczeni, ale nie zabrakło słów krytyki
Jeśli się komuś pomaga to dla idei a nie po to by wrzucać dla TikToka