Kolejne problemy Barbary Kurdej-Szatan? Nie wystąpi w świątecznej kampanii Play. Marka tłumaczy nieobecność aktorki

Barbara Kurdej-Szatan nie występuje w najnowszej, a zarazem świątecznej kampanii marki Play. Aktorka od lat promuje firmę razem z Maciejem Łagodzińskim, z którym wcielają się w rolę sprzedawców. Czy to pokłosie wypowiedzi Kurdej-Szatan na temat straży granicznej?

Barbara Kurdej-Szatan nie pojawiła się w najnowszej kampanii bożonarodzeniowej marki Play. Internauci zaczęli się zastanawiać, czy jest to efektem zerwania współpracy z aktorką, po tym, jak na początku listopada Barbara Kurdej-Szatan opublikowała na Instagramie wpis, w którym w ostrych słowach skrytykowała działanie funkcjonariuszy straży granicznej.

Zobacz wideo Małgorzata Rozenek komentuje problemy Barbary Kurdej-Szatan

Jak zapewnili przedstawiciele Play w rozmowie z portalem press.pl, nieobecność aktorki nie ma związku z jej opinią, ani - tymbardziej - ze zwolnieniem.

Więcej informacji ze świata show-biznesu znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Świąteczna kampania Play bez Barbary Kurdej-Szatan. Marka tłumaczy się z decyzji

W bożonarodzeniowej kampanii Play, która została po raz pierwszy wyemitowana 12 listopada, internauci zauważyli brak Barbary Kurdej-Szatan. W spocie występuje jedynie Maciej Łagodziński. Para dotychczas najczęściej pojawiała się w materiałach promujących markę razem. Aktorowi w kampanii towarzyszy Agnieszka Dygant, która także kilkukrotnie występowała w reklamach firmy. Pod spotem dostępnym na YouTubie pojawił się niewybredne komentarze:

Nie rozumiem jednego, czemu sama Szatan-Kurdej nie zrezygnuje z Play? Nie odejdzie po prostu...  Jakby miała honor, to by odeszła. Jak widać woli dalej być we fleszach nawet w złym świetle.
Jaka by nie była ta reklama, to jest lepsza bez pani, która nie myśli co mówi i pisze... Aż lepiej się ogląda.
A gdzie pani Szatan? Przecież to jej prywatne zdanie. Widać Play zmądrzał i zrezygnował z jej usług.

Play odniósł się do podejrzeń internautów i skomentował, że nieobecność aktorki była zaplanowana znacznie wcześniej niż jej wypowiedź o Straży Granicznej.

Kampanie reklamowe ustalane są z wyprzedzeniem, zatem ta obecnie emitowana w mediach jest efektem wcześniejszego planowania - zapewniła portal press.pl Ewa Sankowska-Sieniek, kierowniczka biura prasowego Play.
 

Jak się okazuje, reklama utrzymana jest w tej samej stylistyce, co kampania z "podwójną" Barbarą Kurdej-Szatan, o której niepochlebnie wypowiedziało się TVP Info. Więcej na ten temat można przeczytać w tekście: TVP Info przeżywa, że Barbara Kurdej-Szatan wciąż ma pracę w reklamie. "Nagrodzili ją".

Barbara Kurdej-Szatan traci kontrakty z powodu opinii na temat straży granicznej

W związku z prywatną opinią Barbary Kurdej-Szatan współpracę z aktorką zerwał prezes TVP Jacek Kurski. Za pośrednictwem Twittera zapowiedział, że aktorka nie wystąpi już w Telewizji Polskiej. Wcześniej grała w serialu TVP 2 "M jak miłość", gdzie wcielała się w rolę Joanny Chodakowskiej. Była również prowadzącą programy takie jak "Kocham cię, Polsko!", "The Voice of Poland" czy "The Voice of Kids". 

Do sprawy odniosła się także marka Play, z którą aktorka współpracuje od 2013 r. Firma zdystansowała się do wypowiedzi Barbary Kurdej-Szatan, uznając ją za prywatną opinię, która nie ma nic wspólnego ze stanowiskiem Play.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.