Marcin Dubiel poinformował swoich fanów, że za niespełna dwa tygodnie zawalczy na gali Fame MMA 11. Jak przyznał, nie był teraz w stałym treningu i jego plan przygotowawczy do walki musiał ulec delikatnym zmianom. Okazuje się, że pojawi się w zastępstwie za jednego z zawodników.
Jakiś czas temu Sylwester Wardęga doznał kontuzji. Zerwał cztery więzadła w nodze. Taki uszczerbek na zdrowiu wyklucza go z walki w MMA. Początkowo chciał się dogadać z Oj Wojtkiem i zmierzyć w walce bokserskiej. Wojtek Przeździecki nie zgodził się na taki układ, więc federacja postanowiła dobrać mu nowego przeciwnika. Wybór padł na Marcina Dubiela, który zgodził się zawalczyć bez zastanowienia.
Marcin Dubiel zgodził się zawalczyć w zastępstwie za Sylwestra Wardęgę. Przyznał, że zostało mu niespełna dwa tygodnie na przygotowanie. W przypadku swoich poprzednich pojedynków, ostatnie 7 dni było okresem, kiedy miał lżejsze treningi, a on sam pozwalał sobie na lekki odpoczynek. Nie wie, jak pogodzi przygotowania do walki i daily, które ma nagrywać w ramach wyzwania z Lexy Chaplin.
Oj Wojtek wyznał na swoich InstaStories, że wolałby zawalczyć z Wardęgą. Niestety kontuzja byłego rywala nie pozwala na zrealizowanie tego pojedynku. Marcin Dubiel jest znacznie trudniejszym przeciwnikiem. Ma za sobą już dwie walki w oktagonie, lepsze warunki fizyczne i psychiczne. Zawodnicy nie mają konfliktu, jednak nie przeszkadza im to. Jak przyznał Wojtek Przeździecki, z siostrą też miał dobre relacje, a w dzieciństwie często się bili.
Mam dobre, ale z siostrą też mam dobre, a się całe dzieciństwo biliśmy to i Dubielowi wpierd*le - Oj Wojtek odpowiada na pytanie, jakie relacje ma z Marcinem Dubielem.
Mimo kontuzji Sylwester Wardęga zdecydował się przyjąć nowego przeciwnika. Przyznał, że niebawem czeka go operacja i długa rehabilitacja, która na co najmniej półtora roku wykluczy go z treningów. Po konsultacji z lekarzem doszli do porozumienia, że mógłby zawalczyć w boksie. Jego walka będzie bonusem podczas gali Fame MMA 11.
Już w najbliższy czwartek poznamy jego przeciwnika. Wardędze zależało, aby w potencjalnie ostatnim starciu, zmierzył się z kimś, z kim ma prawdziwy konflikt. Fani zakładają, że rywalem Sylwestra Wardęgi może być Reżyser Życia lub ktoś z Ekipy Friza. Federacja zapowiada, że może dojść do mocnej wymiany zdań.