Marcin Mroczek, znany z roli Piotra Zduńskiego w produkcji TVP2 "M jak miłość", podobnie jak jego bohater jest bardzo rodzinny. Dwaj synowie aktora, czyli Ignacy i Kacper, są dla niego najważniejsi. Urodziny młodszego z nich były dla taty wyjątkowym dniem.
Marcin Mroczek chętnie opowiada o swoim ojcostwie. Jakiś czas temu wyznał, że choć rola taty nie jest łatwa, to ważne jest, aby pilnować, żeby nie przegapiać ważnych momentów w życiu dzieci. Z okazji ukończenia przez młodszego syna Kacpra czterech lat, aktor zorganizował dla niego imprezę i zamieścił w sieci wpis. Podkreślił w nim, jak bardzo samodzielny zaczyna być chłopiec. Dołączył też życzenia dla niego.
Cztery lata to już poważny wiek. Zaczyna spać sam, ubiera się sam i coraz częściej mówi ja sam. Urodzinowa imprezka udała się na tyle, że sprzątania jest na tydzień. Ciekawe czy też powie "Ja sam". Wszystkiego najcudowniejszego, synku - napisał Marcin Mroczek.
Fani aktora dołączyli w komentarzach masę życzeń dla solenizanta. Zauważyli też, jak bardzo Kacper jest podobny do ojca.
Uśmiechu każdego dnia i zdróweczka dużo.
Sto lat dla juniora. Kopia tatusia.
Czterolatki mają nieodparty urok osobisty, wiem coś o tym. Wszystkiego najlepszego dla synka!
Przypomnijmy, że Marcin Mroczek od ośmiu lat żonaty jest z Marleną Muranowicz. Pod koniec lipca para obchodziła kolejną rocznicę ślubu.
Aktora zobaczymy już w połowie września na ekranach telewizorów. Czekacie na powrót "M jak miłość"?