Monika Zamachowska wrzuciła zdjęcie sprzed dziewięciu lat i rozmyśla: Jestem naiwna i łatwo mnie oszukać

Monika Zamachowska w 2012 roku napisała książkę "Polki na Bursztynowym Szlaku". Razem z Lidią Popiel udała się w podróż "bursztynowym szlakiem" po Europie. Panie bardzo się wówczas polubiły, a ich relacja trwa do dziś. Teraz dziennikarka przypomniała o tym na swoim koncie na Instagramie.

Monika Zamachowska wrzuciła zdjęcie sprzed lat

Chociaż podróż Moniki Zamachowskiej i fotografki Lidii Popiel miała miejsce już przeszło dziewięć lat temu, dziennikarka zdecydowała się wrócić na Instagramie do przeżyć, jakich wtedy doświadczyła. Panie miały wówczas zebrać materiał do książki o bursztynie, ale wspólne doświadczenia bardzo zacieśniły ich relację. 

Lidia Popiel takie mi zdjęcia robiła za czasów naszego ambasadorowania polskiemu bursztynowi. To już było parę lat temu, ale piękne wspomnienia pozostały. Buty też lidkowe - zaczęła Monika w swoim poście.

Zamachowska nawiązała też do zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, dzięki któremu miasto stało się Światową Stolicą Bursztynu.

Bursztyn kocham do dzisiaj. Tylko prezydenta Adamowicza już nie ma. Nikt tak pięknie nie potrafił mówić o gdańskim bursztynie. To dlatego, że czasem wiedza jest mniej ważna od pasji. Taka myśl na wieczór...

Monika w dalszej części przyznała, że miała nie najlepszy dzień, bo znowu dała się oszukać. 

Dzisiaj miałam trudny dzień. Znowu okazało się, że jestem naiwna i łatwo mnie oszukać. Chciałabym powiedzieć, że uczę się na błędach, ale nawet to nie jest pewne. Pozdrawiam wszystkich, którzy wiedzą, a mimo to ufają. Na przekór faktom uważam, że to cenne.

Zamachowska nie rozwinęła tematu, dlatego jedynie w sferze domysłów pozostaje to, o co dokładnie może jej chodzić.

Zobacz też: Katarzyna Dowbor spotkała się z Moniką Richardson. Pocieszała ją po rozstaniu ze Zbyszkiem i dała jej cenną radę