• Link został skopiowany

Sandra Kubicka powiększyła usta. Klinika pokazała jej zdjęcie po zabiegu. "Powodem kompleks" [PLOTEK EXCLUSIVE]

Sandra Kubicka od jakiegoś czasu nieco zmienia swój wygląd. Ostatnio pochwaliła się nowym uśmiechem, na punkcie którego miała kompleks. Modelce nie do końca podobały się też jej usta, więc poddała je korekcie.
Sandra Kubicka
KAPiF

Sandra Kubicka w ostatnim czasie wyjątkowo skupia się na swoim wyglądzie. I chodzi nie tylko o dbanie o figurę. Modelka zmieniła fryzurę, swój uśmiech - zafundowała sobie nowe zęby, a także powiększyła usta. Zdradziła, dlaczego się na to zdecydowała.

Zobacz wideo Sandra Kubicka pokazała się w nowej grzywce

Modelka niedawno przyznała, że jej uśmiech "przyczynił się do tego, że była non stop bookowana w świecie mody", ale stał się też kompleksem. Sandra od jakiegoś czasu nosiła specjalne nakładki, a ostatecznie odwiedziła dentystę i poddała się metamorfozie. Dziś może pochwalić się nowym uśmiechem. Nie tylko zęby były jej kompleksem. Usta również.

Kubicka kilka miesięcy temu powiększyła usta. Nie wszyscy to jednak zauważyli. W jednej z relacji na InstaStories przyznała, że nieco większe usta to nie efekt noszenia nakładek na zęby, a faktycznie poddała się zabiegowi. Na stronie kliniki, w której zrobiła korektę ust znalazło się zdjęcie modelki.

 

W rozmowie z Plotkiem Kubicka przyznała, ze choć zdjęcie zostało opublikowane teraz, to usta powiększyła już pół roku temu. Korekta ust to nie była spontaniczna decyzja. Zanim poddała się zabiegowi, dużo czytała na ten temat.

Powodem u mnie z powiększeniem delikatnie górnej wargi był kompleks moich dziąseł i zębów, które jak widzieliście sami, właśnie również poddałam korekcji. Gdy się szczerze uśmiechałam było widać bardzo dużo dziąsła i mnie to irytowało, więc zrobiłam korektę ust. Zanim zrobię cokolwiek czytam na ten temat naprawdę bardzo długo i jakie mogą byś skutki uboczne. Jaki czas coś się goi, jak w razie gdy mi się nie spodoba, odwrócić ten efekt, wiec to nie jest tak ze chodzę od kliniki do kliniki zróbcie mi to i tamto - zdradziła Kubicka w rozmowie z Plotkiem.

Sandra wychodzi z założenia, że jeśli ktoś ma kompleksy, to czemu miałby nie poddać się zabiegom, po których będzie się czuć lepiej. Dodała też, że sama nie przesadza z poprawianiem urody, a korekta ust była na tyle subtelna, że jej agencja i klienci nie zauważyli zmiany.

Nie chodzę również do pierwszych lepszych, czyli jak potocznie się mówi "na taniochę", bo jest to jednak moje ciało i twarz i uważam, że nie można oszczędzać na tym. Tak jak na tatuażach. Uważam, że robię to z umiarem. Robię to na tyle, że nadal mogę pracować jako modelka, bo mój wizerunek nie zmienia się drastycznie. Moja agencja i klienci nawet nie zauważyli korekty ust - wyznała.

Wy widzicie różnicę w jej wyglądzie? Z lewej strony zdjęcie z lutego ubiegłego roku, czyli przed powiększeniem ust, a z prawej aktualna fotka.

Sandra Kubicka
Sandra Kubicka Instagram/sandrakubicka
Więcej o: