Związek Królikowskiego i Dąbrowskiej to przeszłość. Tygodnik podał powody rozstania. Padło nazwisko pięknej blondynki

Związek Antka Królikowskiego i Katarzyny Dąbrowskiej nieoczekiwanie się zakończył. Niedawno na jaw wyszły szczegóły ich rozstania.

Życie miłosne Antka Królikowskiego jest skomplikowane. Kilka lat temu spotykał się z Joanną Jarmołowicz, która obecnie jest związana z jego młodszym bratem, Jankiem. Później odnalazł szczęście w ramionach Julii Wieniawy. Niestety ten związek również nie przetrwał próby czasu. Jego ostatnia relacja z Katarzyną Dąbrowską także się skończyła. Znajoma rodziny Królikowskich zdradziła, jaki był tego powód. 

Zobacz wideo Antek Królikowski o swojej dziewczynie Kasi

''Na Żywo'' ujawnia kulisy rozstania Antka Królikowskiego

Antek Królikowski nie narzeka na brak zainteresowania ze strony płci pięknej. Przez ostatnie półtora roku był związany z Katarzyną Dąbrowską. Piękna blondynka unikała błysku fleszy, dlatego nie wiemy na jej temat zbyt wiele. Kilka dni temu Kasia opublikowała na Instagramie post, w którym potwierdziła, że ten związek jest przeszłością. Wszyscy spekulowali wówczas, czy serce ulubieńca Patryka Vegi znów jest zajęte. Pojawiły się informacje, że gwiazdor spotyka się z koleżanką po fachu, Joanną Opozdą. 

''Na Żywo'' donosi, że to właśnie Joanna Opozda miała pośrednio przyczynić się do rozstania Kasi i Antka. Podobno aktorzy mają się ku sobie od dłuższego czasu. 

Antek regularnie widuje się z aktorką Joasią Opozdą. Już wcześniej miał do niej słabość i Kasia poczuła się zaniepokojona tym, że znów zbliżyli się do siebie.

Tygodnik podaje również, że parę najbardziej poróżniły plany na przyszłość. Kasia bardzo chciała się ustatkować i oczekiwała od Antka deklaracji co do wspólnego życia. Tymczasem aktor nie zamierzał myśleć o ślubnym kobiercu. Najlepiej potwierdzają to słowa, które wypowiedział podczas "domówki" u Dowborów. 

Co łączy tatuaż i małżeństwo? To, że obie te rzeczy na początku wydają się doskonałym pomysłem - wyznał wtedy Antek.

Jak na razie Antek Królikowski nie odniósł się do krążących na ten temat rewelacji. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA