Eliza Trybała zasłynęła z udziału w programie MTV "Warsaw Shore". W kontrowersyjnym reality-show dziewczyna poznała swojego obecnego męża, Trybsona, z którym związana jest już od wielu lat. Para doczekała się nawet dwóch córek, a wraz z rolą matki zmianie uległ również styl celebrytki.
Eliza Trybała jak większość innych uczestniczek "Warsaw Shore" przepadała kiedyś za tipsami, mocnym makijażem i wszelkiego rodzaju sztucznymi "upiększaczami". Od pewnego jednak czasu celebrytka wydaje się odchodzić od tego, co popularnie nazywa się złym gustem. Szczególnie na potrzeby sesji fotograficznych, w których ukochana Trybsona bierze udział, kobieta wydaje się coraz bardziej zbliżać do naturalności. Kolejny dowód na to mieliśmy ostatnio okazję zobaczyć na jej Instagramie.
Każda kobieta jest jak drobne ziarenko. Jeśli podlejesz ziarenko miłością, szczerością i wsparciem, wtedy wyrośnie z niego najpiękniejszy kwiat, jaki kiedykolwiek widziałeś. Pielęgnuj więc swój kwiat, dbaj i podlewaj stale uczuciem, a zakorzeni się w tobie na całe życie - napisała.
Obserwatorzy Elizy Trybały wyrazili swoje opinie co do metamorfozy, która zaszła w jej wyglądzie na przestrzeni lat. Fani nie mogą się nachwalić tego, że w przeciwieństwie do koleżanek z programu, ukochana Trybsona poszła w stronę naturalności.
Patrząc na Ciebie od czasów "Warsaw Shore", stwierdzam, że z biegiem czasu jesteś coraz piękniejszą i mądrzejszą kobietą.
Elizka, chociaż Ty jedna wyglądasz naturalnie z tych wszystkich dziewczyn z "Warsaw Shore". Tak trzymaj kochana.
Niby makijaż jest, ale super naturalny. Piękne zdjęcie, piękna kobieta - czytamy.
A Wam jak się podobają efekty najnowszej sesji Elizy Trybały?