James Charles to 17-latek, który rok temu założył w ramach eksperymentu konto na Instagramie, aby móc pochwalić się przed ludźmi swoimi umiejętnościami w robieniu makijażu. Chciał w ten sposób zachęcić swoje znajome do oddania się w jego utalentowane ręce w gorącym sezonie studniówkowym. Robienie makijażu innym osobom miało mu pomóc dorobić sobie do kieszonkowego.
ZOBACZ ZDJĘCIA >>>
Sukces, jaki osiągnął Charles, przerósł jego najśmielsze oczekiwania - w tej chwili makijażysta-samouk ma ponad 400 tysięcy obserwatorów na samym Instagramie. Docenili go nie tylko internauci, ale i branża makijażowa - Charles podpisał kontrakt z marką "CoverGirl" i właśnie stał się pierwszym mężczyzną promującym ich linię kosmetyków kolorowych.
Mam nadzieję, że jako pierwszy mężczyzna "CoverGirl" będę w stanie zainspirować innych i dać im odwagę, aby zaczęli się malować! Hej, jeśli przypadkowy 17-latek to umie, tym bardziej ty to potrafisz! - powiedział Charles w rozmowie z portalem "Buzzfeed".
Amerykańska firma tak uzasadniła obsadzenie w roli ambasadora Charlesa:
Wszyscy nasi ambasadorowie to wzory do naśladowania. Przełamują schematy, stanowczo stojąc za tym, w co wierzą i redefiniując pojęcie piękna. James Charles nie jest tu wyjątkiem. Rok temu odważnie zdecydował się pokazać światu przez swój Instagram kreatywne makijaże. Stał się inspiracją dla każdego, kto być może bał się zrobić podobnie - wyznał rzecznik "CoverGirl".
Trend robienia makijażu przez mężczyzn staje się na zachodzie coraz bardziej popularny, a na YouTubie i w innych mediach społecznościowych konta podobne do tego autorstwa Charlesa rozmnażają się w szybkim tempie.
Co o tym sądzicie? Zobaczcie zdjęcia Charlesa i zagłosujcie w naszej sondzie!
MK