Kristen Stewart zmienia taktykę? Słynąca ze strzeżenie swojej prywatności gwiazda wreszcie oficjalnie potwierdziła to, o czym tabloidy informowały już rok temu: jej znajomość z Alicią Cargile to nie tylko przyjaźń.
W wywiadzie dla amerykańskiego wydania magazynu "ELLE" Stewart po raz pierwszy tak szczerze opowiedziała o swoim związku z kobietą.
Teraz mogę to powiedzieć z pełną świadomością. Jestem bardzo zakochana w mojej dziewczynie. Miałyśmy kilka kryzysów, zaliczyłyśmy rozstanie, ale teraz znowu jesteśmy razem i wreszcie czuję, że to jest to - wyznała aktorka.
Kristen Stewart w tym samym wywiadzie przyznała też, że jej związek z Robertem Pattinsonem, którego poznała na planie ekranizacji sagi "Zmierzch", bardzo ją męczył.
Gdy spotykałam się z facetami, nie chciałam o tym głośno mowić, bo czułam, że wszystko, co powiem zostanie obrócone przeciwko mnie, że nie będę traktowana poważnie - mówi aktorka. - To, że nasz związek zamienił się w jakąś komiksową opowieść, bajkę, to kpina. Myślałam sobie wtedy: "To jest MÓJ związek. Robicie z nas coś, czym nie jesteśmy". To nie było normalne.
Teraz gwiazda nie boi się przyznać, że w związku z kobietą czuje się zdecydowanie lepiej.
Teraz wszystko się zmieniło. I myślę, że gdybym nadal próbowała to ukryć, czułabym się koszmarnie, jakbym się wstydziła, że z nią jestem. To tworzyło mnie na świat i jestem teraz dużo szczęśliwsza.
Co ciekawe, podobno relacje Stewart i Pattinsona są teraz tak dobre, że aktorka podobno nawet uprzedziła byłego partnera o swoich wyznaniach.
Kristen dała Robowi znać, że udzieliła takiego wywiadu, bo chciała być z nim szczera. On z kolei zapewnił ją, że wszystko jest w porządku i bardzo ją wspiera - zdradził w rozmowie z HollywoodLife.com znajomy pary.
Spodziewaliście się po niej takich wyznań?
IN
