Krzysztof Zalewski 13 lat temu zwyciężył "Idola". Od tego czasu wydał dwie płyty, jednak mimo wielkiego talentu i wsparcia Kuby Wojewódzkiego , nie udało mu się zaistnieć na dłużej. Występ podczas Sylwestra z Dwójką był pierwszym od dawna dla tak dużej publiczności. Zalewski zaśpiewał hit Eurythmics "Sweet Dreams". Osoby, które pamiętają go jeszcze z "Idola", mogą być zaskoczone tym, jak teraz wygląda.
Artysta zrezygnował z długich włosów i luźnego, rockowego stylu ubierania. Na scenie zaprezentował się w stylowo przystrzyżonej fryzurze oraz czarnych dopasowanych spodniach i T-shircie. Oczy miał podkreślone czarną kredką. Wygląda lepiej?
WJ