Jon Hamm nie miał szczęścia do nagród Amerykańskiej Akademii Telewizyjnej. Nominację do Emmy otrzymywał odkąd tylko zaczął czarować widzów i krytyków rolą Dona Drapera w "Mad Mad", ale ostatecznie zawsze ktoś okazywał się lepszy. Dla aktora był to ostatni dzwonek - emisja serialu zakończyła się w maju tego roku.
Gdy jego nazwisko została odczytane przez Tinę Fey, nie krył emocji. Prawdopodobnie z ich nadmiaru nie był w stanie wejść na scenę. Zamiast tego... wczołgał się na nią.
Poruszenie aktora dało się również wyczuć w jego przemówieniu z podziękowaniami.
Musiała zajść jakaś pomyłka. To niemożliwe, by wybrano mnie z grona tak wspaniałych dżentelmenów. To niewiarygodne, że udało nam się zrobić tak świetny serial, z tak rewelacyjną obsadą, scenarzystami, całą ekipą. Dla mnie samego, jest to wręcz niemożliwe i niepojęte, że mogę teraz tutaj stać - powiedział ze sceny.
em
Spotkanie Nawrockiego z Zełenskim. Ekspertka zauważyła wyraźne oznaki stresu
Pogrzeb Magdy Umer. Tłum gwiazd żegna legendarną artystkę
Maurycy Popiel otwarcie o trudnym rozstaniu z żoną. "Byłem zagubiony"
Konkol wraca do "afery majtkowej" i tłumaczy się z żartu o Wyszkoni. "Nie każdy ma dystans do siebie"
Magdalena Wołłejko odbiła męża koleżance, potem to ją ukochany zostawił dla innej. Ten skandal wstrząsnął show-biznesem
Para z koncertu Coldplay wywołała skandal towarzyski. Kochanka byłego CEO firmy opowiedziała o kulisach zdarzenia
Brad Pitt odnosi zwycięstwo w batalii sądowej z Angeliną Jolie. Aktorka musi ujawnić prywatne wiadomości
Sylwestrowe gwiezdne wojny. Kombii vs Kombi
Weronika i Gabriel z "Rolnik szuka żony" rozwiali wątpliwości. Świąteczne nagranie mówi wszystko