Na scenie sopockiej Opery Leśnej mogliśmy zobaczyć wiele gwiazd polskiej estrady. Wśród nich znalazła się Sylwia Grzeszczak i Liber w duecie z Natalią Szroeder , którzy wystąpili drugiego dnia festiwalu. Kolorowa prasa donosiła , że małżeństwo przechodzi kryzys i choć razem pojawili się w Sopocie 3 dni przed rozpoczęciem festiwalu, to według tabloidów zatrzymali się w osobnych hotelach. Para zazwyczaj stroni od publicznego pokazywania się i komentowania podobnych doniesień, ale ostatnie plotki nie dawały im spokoju. Grzeszczak skomentowała je na swoim Facebooku:
Jest to wyjątkowy czas... Spędzony przed Sopot SuperHit Festiwal z rodziną i najbliższymi nad polskim morzem... ;) !!! Wbrew temu, co dziś piszą i wydzwaniają do domu z kosmicznymi pierdołami od rana .. :)) Były to piękne chwile spędzone z rodziną nawet w tym samym hotelu ;)! Każda sekunda z Wami jest dla mnie najcenniejsza.....!!!!!! Szkoda,że nie mogłam zostać do końca festiwalu, ale koncerty na drugim końcu Polski w Żorach oraz Tarnobrzegu były również magicznym czasem ;)! P.S. "Kiedy tylko spojrzę" z dedykacją zawsze dla tej samej osoby, która od 10 lat wspiera niezmiennie...
Do sytuacji odniósł się również Liber, który żartobliwie "przyznał się", że kibicował żonie podczas jej występu:
A pierwszego dnia Sopot SuperHit Festival... przyznaje się !!!! Wraz z rodziną siedziałem sobie na widowni i wsłuchiwaliśmy się w poniższy wykon.. :))
A tak ostatnio Grzeszczak zareagowała na pytanie dziennikarki o Libera.
amelka
Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem