Anna Mucha miała zwykłą sukienkę. Ale gdy zaczęła pozować w kurtce, nie dało się spojrzeć w inną stronę

W takich zwykłych i casualowych zestawach na salonach widujemy ją rzadko. Parę minut, dwie kurtki i futro wystarczyło, by przemieniła się w seksownego wampa.

Anna Mucha przyzwyczaiła nas do tego, że na jakiejkolwiek imprezie by się nie pojawiła, zawsze ma mocne wejście. W stylizacji, w której przyszła na otwarcie salonu futer Andrzeja Jedynaka, z trudem ją rozpoznaliśmy. Zwykła szara sukienka z bezpieczną długością i brakiem dekoltu - nie do takich rozwiązań stylizacyjnych przyzwyczaiła nas aktorka. Wkrótce wyjaśniło się, że to była przemyślała strategia - zabawa zaczęła się, gdy Mucha zaczęła przymierzać skórzane kurtki, a zwłaszcza sweter obszyty efektownym futrem, który, wnosząc po minach i pozach gwiazdy, wyjątkowo przypadł jej do gustu.

<< ZOBACZ ZDJĘCIA Z PRZYMIAREK KURTEK >>

Mucha w futrze błyskawicznym tempie "przejęła" imprezę w salonie. W której wersji podoba Wam się najbardziej?

Zobacz też:

Zobacz wideo

em

Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem

Materiały partnerów

celebrity look

Więcej o: