"Gorsza, niż worek po kartoflach", "jak kawałek szczotki" internauci dosadnie komentowali grzywkę , którą ostatnio zafundowała sobie Beyonce . Niektórzy podejrzewali nawet, że "fryzjerem była Blue Ivy". Tym razem jednak włosami artystki zajął się zawodowiec. Fryzjer namówił ją, by zrezygnowała z dopinek i postawiła na swoją naturalną fryzurę. I trzeba przyznać, wygląda o niebo lepiej!
W nowym wydaniu Beyonce pojawiła się na otwarciu sklepu sieci Top Shop w Nowym Jorku. Gwiazda, choć jej majątek szacowany jest na 115 milionów dolarów, miała na sobie sukienkę za... 130, czyli około 440 złotych. Tak kreacja wygląda na modelce:
Screen z Topshop.comkaro