Pakosińska o oskarżeniach o plagiat: Cytaty były nieoznaczone. To niezamierzone błędy

Komentarze artystki.

Katarzyna Pakosińska , kiedyś gwiazda Kaberetu Moralnego Niepokoju, w tej chwili pojawia się w mediach głównie jako autorka książki o Gruzji "Georgialiki", której fragmenty zostały przepisane bez podania źródeł. Afera wybuchła w listopadzie. Para podróżników - Anna Janicka-Galant i Artur Bińkowski - dopatrzyła się fragmentów żywcem przepisanych z ich bloga i osobistych dzienników - podała Wyborcza.pl . Część tekstów miała być również bez zmian i wskazania źródła przepisana z Wikipedii.

Pakosińska wcześniej nie komentowała tych oskarżeń, teraz jednak wyraźnie zaprzecza, jakoby popełniła plagiat.

Taka rzecz się wydarzyła, jest oczywiście dla mnie strasznie przykra, ale od razu mówię: książkę napisałam ja, bo oczywiście pojawiają się takie historie, że ktoś to napisał. Sytuacja jest bardzo prosta do wyjaśnienia. Przejęta debiutem, po prostu nie ma prawidłowych oznaczeń w tekście, które oczywiście powinny być, mówię tu o przypisach, cytatach. To jest na pewno błąd debiutanta, ale od razu mówię, że historia jest moja i tu będę napierała - tłumaczyła w "DD TVN".

Pakosińska w "Grazii" informuje, że "błędy" zostaną wyeliminowane w kolejnym wydaniu.

Książka jest moim debiutem. Włożyłam w nią wiele pracy i serca, do wszystkiego podchodziłam bardzo emocjonalnie. Może dlatego przyniosła mi również kłopoty... Nie wydrukowaliśmy map, omyłkowo nie oznaczyłam niektórych cytatów, a część była opisana niepoprawnie, a do tego nie dołączyliśmy całości grafik rysowanych przeze mnie tuż przed oddaniem książki do druku... Jednak wszystkie te błędy były niezamierzone i na pewno będą poprawione w kolejnych wydaniach. Mam nadzieję, że czytelnicy i autorzy tekstów źródłowych mi wybaczą.

Katarzyna Pakosińska Katarzyna Pakosińska  Kapif Kapif

Cała sprawa wyszła na jaw w listopadzie.

Jest nam przykro w zaistniałej sytuacji i pragniemy podkreślić że Katarzyna Pakosińska nie miała złych intencji. Książka jest napisana jej charakterystycznym stylem, choć oczywiste jest, że źródłem informacji o kraju, który opisywała były nie tylko jej przeżycia, ale tez historie zasłyszane i przeczytane. Wiemy, że wydawnictwo jest w kontakcie z autorami bloga żeby sprawę wyjaśnić i doprowadzić do końca" - powiedziała nam wtedy Małgorzata Matuszewska reprezentująca Pakosińską.

Katarzyna Pakosińska rozstała się z Kabaretem Moralnego Niepokoju w lutym 2011 roku, chciała więcej czasu poświęcić córce i własnym projektom, jednak od tego czasu jej kariera nie rozwija się najlepiej. Bardziej niż z artystycznych osiągnięć pamiętamy ją choćby z reklamy UPC. Nie żałuje jednak decyzji o odejściu.

Z perspektywy czasu oceniam je jako bardzo pozytywne - zdradziła portalowi Gala.pl.

Występy w reklamach i afera z plagiatem to jednak nie to samo, co brawurowe rozśmieszanie ludzi jako artystka kabaretowa. Jednak przed Pakosińską pojawiła się kolejna szansa na podreperowanie kariery. Właśnie została wokalistką zespołu Leszcze.

Katarzyna PakosińskaKatarzyna Pakosińska Kapif Kapif

alex

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.