Zbigniew Ziobro to obecnie najszczęśliwszy polityk pod słońcem. Cieszy się żoną i niedawno narodzonym synkiem Jasiem.
Mimo że w życiu zawodowym przechodzi kryzys (jego obecność w PiS jest zagrożona), to nie wygląda na zmartwionego. W TVN24 pokazał się z żoną Patrycją Kotecką oraz synkiem. Reporterzy i fotoreporterzy od razu obskoczyli samochód posła, do którego wsiadał z żoną.
Co ciekawe, Ziobro nie odganiał mediów od synka i pozwolił na robienie mu zdjęć. "Fotopstryki" nie zaprzepaściły szansy i ustawiły się w kolejce do robienia fotek Jasiowi. Każdy wchodził do auta i robił zdjęcia.
Jasiu, żebyś wiedział ile tutaj kamer jest - powiedział żartobliwie Zbigniew Ziobro.
Fajnie, że to taka medialna rodzina.
PoliKOT