Mamy nowego bohatera narodowego. Kapitan Tadeusz Wrona 1 listopada, wylądował bez wysuniętego podwozia Boeingiem 737, ratując życie 230 osób. Wrona jest pierwszym pilotem w historii, który dokonał tego na Okęciu. Prezes Lot, Marcin Piróg, tak wypowiedział się o pilocie:
To doświadczony pilot, szybownik. Latał dla nas od 20 lat - mówił prezes LOT - Przeprowadził to lądowanie awaryjne perfekcyjnie. Niestety, rzadko to się tak kończy. Wystarczy zły kąt natarcia, skrzywienie samolotu - tłumaczył Marcin Piróg. - Przemiły, przeuroczy człowiek. Jest bardzo opanowanym pilotem - mówi stewardesa, która lata z Wroną od lat.
To doświadczony pilot, szybownik. Latał dla nas od 20 lat. Przeprowadził to lądowanie awaryjne perfekcyjnie. Niestety, rzadko to się tak kończy. Wystarczy zły kąt natarcia, skrzywienie samolotu.
Przemiły, przeuroczy człowiek. Jest bardzo opanowanym pilotem - mówi stewardesa, która od lat lata z Wroną.
Zadziwiające jest to, że na Facebooku już powstał fanpage pilota. Kilka godzin po mistrzowskim lądowaniu stronę lubiło już ponad tysiąc osób.
(Fot. za Facebook)
Dramatyczne chwile. Awaryjne lądowanie Boeinga 767 na Okęciu. Nie miał podwozia
Więcej na wiadomosci.gazeta.pl.
Rudy
