Plotek w weekend opisywał "największe oszustwo Hollywood", którego głównym bohaterem jest aktor Joaquin Phoenix . Phoenix przez niemal dwa lata udawał staczającego się na dno gwiazdora. Nabrali się wszyscy. Dosłownie wszyscy.
W 2009 roku, gdy już był bardziej kloszardem niż aktorem, wystąpił w programie "David Letterman show". Tak dobrze udawał naćpanego aktora, że prowadzący na koniec wywiadu powiedział "Szkoda, że nie mogło Cię tu z nami być":
W tym samym programie, tylko rok później Joaquin pojawił się, aby opowiedzieć, że jego upadek był mistyfikacją. Na koniec powiedział do prowadzącego "Przepraszam, że musiałem Cię oszukać":
Mrock