• Link został skopiowany

Ezra Miller wyszedł spod kamienia. Na premierze "Flasha" kajał się przed szefostwem. Dziękował za ich łaskę

Ezra Miller to aktor, który nie miał ostatnio dobrego czasu w mediach. Zarzuty dotyczące molestowania nieletniej pogorszyły jego sytuację zawodową. Podczas premiery "Flasha" Miller postanowił podziękować szefostwu. Co dokładnie powiedział?
Ezra Miller
Agencja Wyborcza.pl

Ezra Miller zdobył rozgłos dzięki takim produkcjom jak "Charlie", "Legion samobójców", "Liga sprawiedliwości" oraz "Flash", który w Polsce ma premierę 16 czerwca 2023 roku. Sukcesy aktora zostały przysłonięte kilkoma skandalami. Dużo mówiło się w mediach o bójkach Millera oraz rzekomym dopuszczeniu się przez niego molestowania nieletniej. Istnieje szansa, że ze względu na czarny PR aktora możemy nie zobaczyć go ponownie w roli superbohatera. Póki co Miller świętuje z pozostałymi członkami obsady premierę filmu "Flash". 

Zobacz wideo "The Flash", czyli połączenie dwóch światów [ZWIASTUN]

Ezra Miller jest wdzięczny szefostwu za ich postawę. Po raz pierwszy pokazał się po skandalu

Uroczysta premiera długo wyczekiwanej produkcji odbyła się w Los Angeles. Nie zabrakło na niej takich sław jak Ben Affleck czy Ron Livingston. Skandalista Ezra Miller przybył na spotkanie z mediami w czarnych spodniach, białej ozdobnej koszuli i białej marynarce. Miał część włosów spiętych w koka, a pozostałe rozpuścił. Aktor w ostatnim czasie nie pojawiał się na czerwonym dywanie. Opuszczał branżowe imprezy z racji skandalu. Miller udzielił wywiadu, w którym poruszył tylko i wyłącznie kwestie dotyczące filmu "Flash". Aktor na początku postanowił podziękować szefom Peterowi Safranowi i Jamesowi Gunnowi, współdyrektorom DC Studios za ich łaskę, rozeznanie i troskę w kontekście jego życia.

Chciałbym podziękować każdemu członkowi naszej niepowstrzymanej ekipy i wspaniałej obsadzie, a także tysiącom artystów i pracownikom, którzy nakręcili ten film i wszystkim, którzy wspierali nas w codziennym życiu - wyznał aktor.

W rozmowie z TheMovieReport.com oznajmił, że premiera filmu to dla niego wyjątkowy moment. "To naprawdę wspaniałe widzieć wszystkich i mieć chwilę na świętowanie tego filmu, który był swego rodzaju podróżą" - dodał aktor. Warto zaznaczyć, że prace nad stworzeniem tej produkcji zajęły trzy i pół roku. Miller wcielił się w postać tytułowego Flasha. 

Ezra Miller był aresztowany na Hawajach

Departament Policji w Hawajach jeszcze niedawno informował zagraniczne media o ekscesach aktora na Hawajach. "Miller zaczął krzyczeć przekleństwa i w pewnym momencie chwycił mikrofon 23-letniej kobiety śpiewającej karaoke, a później rzucił się na 32-letniego mężczyznę grającego w rzutki" - czytamy w komunikacie. Millera zatrzymano i następnie wypuszczono z aresztu po uiszczeniu kaucji w wysokości 500 dolarów. Więcej na temat zdarzenia przeczytacie tutaj. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: