Kilka dni temu Anna Starmach świętowała drugą rocznicę narodzin córki. Jagna jest nieodłączną częścią jej życia zarówno prywatnego, jak i medialnego, ponieważ dziewczynka odgrywa rolę bohaterki wielu publicznych instagramowych wpisów i relacji popularnej kucharki. Jurorka "MasterChefa" zgromadziła na profilu ponad pół miliona obserwatorów i trudni się promocją kosmetyków oraz produktów spożywczych. W jednej z reklam nawiązała do ukochanej dwulatki i pokazała, jak przygotowuje dla niej kąpiel. Przy okazji zaprezentowała wnętrza swojej łazienki.
Ekspertka od kulinarnych specjałów przygotowała dla córki wieczorną kąpiel, czym nie omieszkała pochwalić się na Instagramie, reklamując kosmetyki do pielęgnacji skóry dzieci.
Wanna jest pełna wody, zaraz Jagna do niej wskoczy, ale przed kąpielą kilka słów o kosmetykach, jakie teraz stosujemy.
Widok gumowych kaczuszek i ośmiornic taplających się w pianie nie zaskoczył chyba nikogo, kto kiedykolwiek miał do czynienia z rytuałem mycia pociech i ich wodnymi zabawami. Internauci zwrócili jednak uwagę na inne elementy ozdabiające wystrój łazienki Anny.
Jedna z fanek zauważyła, że w całym domu Starmach nie brakuje bogatej roślinności, która nadaje wnętrzom unikatowy klimat.
A ja zazdroszczę kwiatków wszędzie! U mnie jedynie co rośnie to storczyki i aloes, bo stoją w kuchni na oknie i o nich nie zapominam.
W komentarzach pod postem jurorki "MasterChefa" pojawiły się także opinie na temat jej urody.
Ładnie pani wygląda.
Promieniejesz, Aniu!
Również uważacie, że obecność kwiatów w mieszkaniu Anny Starmach zasługuje na szczególną uwagę?