Apoloniusz Tajner przeżywa drugą młodość i to przy boku 29-letniej żony. O ponad trzy dekady młodsza partnerka właśnie urodziła ich pierwsze wspólne dziecko. Mimo że maluch przyszedł na świat miesiąc temu, rodzice zabrali go do telewizji i zasiedli wraz z nim na kanapie śniadaniówki.
Apoloniusz Tajner wraz z o 36 lat młodszą żoną Izabelą Podolec-Tajner wybrali się do studia "Dzień Dobry TVN". Świeżo upieczeni rodzice w rozmowie z Marcinem Prokopem i Dorotą Wellman opowiedzieli, jak odnaleźli się w nowej roli. Żona ojca Dominiki Tajner nie szczędziła komplementów małżonkowi.
Mój mąż kompletnie się w tym odnalazł, widać, że jest doświadczonym ojcem, odczuwam to. Nie wyobrażam sobie, żebym miała być sama w tym czasie zaraz po porodzie. Albo to przychodzi z wiekiem, albo się muszę tego nauczyć- wyznała Izabela
Trudno podważyć doświadczenie Apoloniusza Tajnera. W końcu jego wnuki będą mówiły do jego syna wujku, co podkreśliła sama rozbawiona Izabela. Prowadzący w rozmowie nie omieszkali napomnieć o dużej różnicy wieku, jaka ich dzieli. Świeżo upieczona mama nie przejmuje się krytyką.
Hejt nas dotyczy, ale nie dotyka. Jakbym się miała tym przejmować, groziłaby mi depresja. Dziecko mamy po 8 latach związku, więc już trochę inaczej teraz na to patrzą - powiedziała.
Ja tego nie zauważam, jestem skupiony na innych rzeczach- podsumował Tajner.
W dalszej części rozmowy Apoloniusz i Izabela zwierzyli się że, ich synka widziała już jego 40-letnia siostra Dominika, jednak maluszek jeszcze nie poznał swojego 36-letniego brata Tomisława.
Apoloniusz Tajner o pracy trenera narciarskiego. ZOBACZ WIDEO:
RG