Już w kwietniu Meghan Markle i książę Harry zostaną rodzicami. Cały świat czeka na moment, kiedy Pałac Kensington ogłosi, że pociecha książęcej pary jest już na świecie. Przyszli rodzice także przygotowują się do swojej nowej roli. Zwłaszcza Meghan. Ukochana Harry'ego już poszukuje niani, która pomoże w opiece nad dzieckiem. Jednak okazuje się, że nie tak łatwo jest spełnić oczekiwania księżnej, a lista jej wymagań nie ma końca...
Jak podają zagraniczne media, niania dziecka Meghan i Harry'ego musi znać sztuki walki, a najlepiej taekwondo. Musi być też czujna, potrafić dostrzec zagrożenie i, w razie czego, ochronić pociechę książęcej pary, na przykład przed porwaniem.
Ponadto, konieczna jest znajomość co najmniej dwóch języków obcych i psychologii dziecięcej. Portal Newidea.com podaje, że niezbędna jest też umiejętność gotowania i znajomość odpowiednich gier i zabaw. Opiekunka musi być także rodowitą Brytyjką.
Ciekawe, ile znajdzie się wykwalifikowanych kobiet, które na dodatek spełniają powyższe oczekiwania.
Co ciekawe, jeszcze niedawno zagraniczne media spekulowały, że Markle nie zamierza zatrudniać niani i sama zajmie się opieką nad dzieckiem. Portale podawały, że księżna skorzysta jedynie z pomocy mamy, Dorii. No cóż, wygląda na to, że przyszła mama uświadomiła sobie, że w takim wypadku musiałaby całkowicie zrezygnować z obowiązków zawodowych. A to jakoś trudno nam sobie wyobrazić.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie>>>
KS