Maryla Rodowicz rozwodzi się z Andrzejem Dużyńskim. Gwiazda estrady lada dzień zdobędzie orzeczenie w sprawie i będzie mogła uczcić odzyskanie wolności.
Maryla Rodowicz i Andrzej Dużyński pobrali się w 1989 roku, jednak od ponad pięciu lat pozostają w separacji i nie mogą dogadać się w sprawie podziału majątku. Piosenkarka twierdziła w wywiadzie dla "Twojego Imperium", że czerwcowa rozprawa w sądzie ma być tą ostatnią. Tak zapewniają ją wynajęci adwokaci.
To będzie nasze ostatnie spotkanie. Sprawa mogła skończyć się już w grudniu zeszłego roku, ale był to piątek i późna pora. Sąd powiedział, że tak późno w piątki nie pracuje i dlatego przeniesiono ostatnią rozprawę na czerwiec bieżącego roku - zdradziła Maryla.
Już w ubiegłym roku Maryla zaplanowała, co zrobi, kiedy tylko dostanie upragnioną wolność. W rozmowie z "Faktem" zdradziła, że uczci ten dzień kolacją z dziećmi.
Tak bardzo chciałabym, żeby w piątek to był już koniec tego wszystkiego. Już dałam znać dzieciom, żeby zarezerwowali sobie ten termin. Po powrocie z sądu zamierzam założyć fartuszek i gotować dla nich moje popisowe danie, czyli cielęcinę z kopytkami – mówiła wokalistka.
Po rozprawie, która odbyła się przed południem w środę 30 czerwca, Maryla Rodowicz wyszła z sali sądowej i nie skomentowała jej przebiegu, choć trwała ona prawie pięć godzin, ale była prawdopodobnie ostatnią. Zatem gwiazda już może do pewnego stopnia świętować swoją wolność, choć formalnie dokumenty rozwodowe otrzyma za kilka dni, co jest normalną procedurą w takich sprawach.
Maryla zmieniła jednak plany, co do sposobu świętowania. Nie było zapowiadanej cielęciny z kopytkami, tylko sushi.
W trudnych chwilach swojego życia Maryla Rodowicz mogła liczyć na wsparcie dzieci. Również teraz po sprawie rozwodowej na korytarzu gmachu sądowego czekali na nią syn i córka, którzy przytulili Marylę, jak tylko wyszła z sali rozpraw. Potem piosenkarka udała się z nimi na sushi do jednej z droższych restauracji w Warszawie. Czyżby to oznaczało, że rozwód Maryli nie nadszarpnie jej finansów?
Gwiazda dość często informuje fanów o swoich finansach. Twierdzi, że musi pracować nadal, by móc opłacić swoje rachunki. Jednak na świętowaniu swojej wolności gwiazda chyba postanowiła nie oszczędzać.