Spekulacje o tym czy Doda i Dariusz Pachut się rozstali, krążyły od kilku tygodni. Zakochani mieli bardzo medialny związek. On towarzyszył jej za kulisami podczas wydarzeń, ona wspierała go w realizowaniu podróżniczych pasji, chętnie publikowali wspólne zdjęcia w mediach społecznościowych. Aż nagle to się skończyło. Usunęli wszystkie posty ze sobą. Artystka kilka dni temu brała udział w ramówce Polsatu. Podczas wywiadu z trudem powstrzymywała łzy. Choć zainteresowani milczą na temat związku, głos zabrała osoba z produkcji "Doda. Dream Show".
Pogodynka swego czasu spotykała się z Dariuszem Pachutem. Była w nim bardzo zakochana i planowała wspólną przyszłość. On nagle ją zostawił. Osoby z otoczenia Gardias mówiły w 2022 roku, że bardzo to przeżyła. Prezenterka pogody dodała ostatnio wpis, w którym fani Dody zauważają wsparcie dla swojej idolki? "Po każdej burzy wychodzi słońce. Zawsze. Daj czas czasowi. Posklejaj skrzydła. I poczekaj na dobry wiatr. Przytulam mocno" - napisała pod postem. W sekcji komentarzy czytamy: "Jeśli to dla Dody to fani dziękują za wsparcie", "Jeśli to do naszej myszki to dziękujemy". Plotek dotarł do osoby z otoczenia Doroty Gardias. Mówiła ona, że w poprzednich związkach Pachut rzekomo nie był wierny i miał mijać się z prawdą.
Doda jest w trakcie promocji drugiego autorskiego show w stacji Polsat. "Doda. Dream Show" to produkcja przedstawiająca kulisy jej najnowszej trasy koncertowej. Artystka marzyła o takim formacie, stara się, aby nic go nie przyćmiło. A jednak internautów wciąż interesuje bardziej życie prywatne piosenkarki. Nie wiadomo, co było przyczyną decyzji po koncercie we Władysławowie, ale ponoć to tam Doda podjęła decyzję o rozstaniu. Głos zabrała osoba z produkcji show Dody. Więcej zdjęć Dody i Dariusza Pachuta znajdziesz w galerii u góry strony.
Dorota ceni zdrowie psychicznie, więc na szczęście wyciągnęła lekcję z przeszłości i w porę zakończyła tę znajomość. Tym razem chciała to wyciszyć i nie komentować tej sytuacji, bo każde jej rozstanie przysłania wszystkie zawodowe projekty - dowiadujemy się.