Joanna Przetakiewicz po raz kolejny wyszła za mąż (z Janem Kulczykiem była małżeństwem, ale jedynie na prawie szwajcarskim). Wybrankiem jej serca okazał się być Rinke Rooyens - właściciel firmy producenckiej Rochstar. Para wmówiła mediom, że ceremonia zostanie zorganizowana w Grecji, a prywatnym odrzutowcem na miejsce przyleci dokładnie 38 osób. Prawda okazała się być zupełnie inna, bowiem przyjęcie odbyło się w apartamencie celebrytki na warszawskim Żoliborzu.
29 września przed południem w mieszkaniu Joanny Przetakiewicz zjawił się jej zaufany fryzjer i makijażysta. Gwiazda pokazała, jak panowie przygotowywali ją do "sesji zdjęciowej". Szybko jednak na jaw wyszło, że chodzi o ślub!
Gwiazda postawiła na rozświetlacz i delikatnie falowane włosy. Prawdopodobnie już niedługo pokaże się w całej okazałości i zaprezentuje fanom suknię ślubną, która pochodzi z jej domu mody - La Manii. Na ujęciu wrzuconym we wtorek przez przypadek do sieci widać jednak, że Joanna wybrała klasyczną i długą kreację.
Joanna Przetakiewicz to jedna z najpopularniejszych bizneswoman w polskim show-biznesie. Od dziesięciu lat prowadzi swoją firmę oraz udziela się charytatywnie. Ma za sobą jednak wiele różnych przeżyć. Po raz pierwszy na ślubnym kobiercu stanęła w wieku 20 lat, a małżeństwo, z którego ma trzech synów, przetrwało 14 lat. Następnie związała się z Janem Kulczykiem. Trzy lata po stracie ukochanego zakochała się w Rinke Rooyensie, którego poślubiła w miniony wtorek.
ZOBACZ TEŻ: Joanna Przetakiewicz szczerze o Janie Kulczyku: Otworzył mi skrzydła [PLOTKERSI]