Od momentu, w którym świat dowiedział się o jednym z największych rozstań ostatnich lat, media doszukują się coraz to nowszych newsów dotyczących prywatnej sfery Brada Pitta i Angeliny Jolie. Niewiele wiadomo na temat miłosnych rewolucji w życiu aktorki, z kolei w przypadku jej ex-męża niemal co kilka tygodni pojawiają się plotki dotyczące romansów z kolejnymi dziewczynami - najpierw z aktorką Alią Shawkat, później także z Neri Oxman. Doszły do tego także pogłoski o powrocie do byłej żony - Jennifer Aniston, którą mężczyzna zostawił dla Angeliny. Teraz na celowników pojawiła się nowa partnerka Brada.
Po raz pierwszy para była widziana na francuskim lotnisku Charlesa de Gaulle’a. Brad Pitt wchodził do prywatnego odrzutowca, a zaraz za nim szła długonoga kobieta, którą okazała się modelka polskiego pochodzenia. Od tego czasu głośno jest na temat związku pary. Rodzice Nicole Poturalski - Agnieszka i Janusz - są Polakami, z kolei dziewczyna urodziła się w Niemczech i mieszka w Berlinie, jednak świetnie mówi po polsku i często odwiedza pobliskie tereny.
"Dobry Tydzień" dotarł do rodziców Nicole i poprosił ich o komentarz na temat nowego partnera córki.
Mama Nicole była jednak powściągliwa w wyrażaniu opinii i zdementowała rewelacje pojawiające się w mediach:
O nowym związku nic mi nie wiadomo - mówi "Dobremu Tygodniowi" pani Agnieszka Poturalski
Zapytana o wakacje Brada z Nicole w jego posiadłości, nie kryje zdenerwowania.
To, że mają wspólną fotografię, nie znaczy, że są parą. Pani nie ma zdjęć z kolegami? - zapytała
Cóż, faktycznie reakcja matki Nicole może być zrozumiała. Przecież 27-latka ciągle jest formalnie w związku małżeńskim z Rolandem Marym, który jest restauratorem i właścicielem kilku klubów na Ibizie. Wychowuje także 7-letniego syna Emila. Podobno mąż modelki miał już okazję poznać Brada, gdy ten odwiedził jeden z jego lokali i nie ma nic przeciwko, że jego żona spotyka się z przystojnym aktorem.
Myślicie, że to faktycznie tylko przyjaźń, czy po prostu Nicole chce uniknąć skandalu?