Królowa była na stoku, kiedy do tego doszło. Wymagała szybkiej interwencji lekarzy

Królowa Norwegii Sonja 16 stycznia przejdzie poważną operację. Zabieg ma związek z niedawną hospitalizacją 87-latki oraz migotaniem przedsionków, z którym od lat zmaga się monachini.

13 stycznia królowa Sonja z Norwegii została przyjęta do szpitala w Lillehammer. Wszystko z powodu przyspieszonej akcji serca, które zaskoczyło monarchinię na jednym ze stoków narciarskich. Stan królowej został oceniony przez lekarzy jako poważny i tym samym wymagała szybkiej interwencji medycznej. Na całe szczęście po udzieleniu pomocy zdrowie monarchini zaczęło się poprawiać.

Zobacz wideo McCartney: "Nas, nastolatków, zachwycała urodą". Nowy dokument o królowej. "Elżbieta II: Portret królowej"

Królowa Sonja z Norwegii podda się operacji. Będzie miała wszczepiony rozrusznik serca

Po krótkim pobycie w szpitalu królowa Sonja wróciła do Pałacu Królewskiego w Oslo, gdzie obecnie dochodzi do siebie. Pomimo dobrych rokowań okazuje się, że monarchini będzie musiała poddać się poważnemu zabiegowi, by problemy zdrowotne (w tym migotanie przedsionków) nie pojawiały się w przyszłości. Według informacji ogłoszonych przez dwór, wkrótce królowa będzie musiała mieć wykonaną poważną operację. "Monarchini będzie miała wszczepiony rozrusznik serca (...). Zabieg odbędzie się w Rikshospitalet 16 stycznia, a królowa zostanie przyjęta w środę wieczorem. Następnie pozostanie w szpitalu przez jeden lub dwa dni" - brzmi treść oficjalnego komunikatu prasowego. Wielu czołowych polityków, w tym premier Norwegii, wyrazili nadzieję na szybki powrót monarchini do pełni sił. Jonas Gahr Store w swojej wypowiedzi wyznał, że chciałby ponownie spotkać się z królową na jednym ze stoków narciarskich.

PRZECZYTAJ TEŻ: Skandynawskie księżniczki ozdobiły galę Nobla. Nobliści zachwyceni 

Król Harald w przeszłości także miał wszczepiony rozrusznik serca

Król Harald, małżonek królowej Sonji, niegdyś również mierzył z podobnymi problemami zdrowotnymi. Co więcej, monarcha w trakcie wakacji w Malezji także musiał poddać się operacji wszczepienia rozrusznika serca. Zabieg na szczęście przeszedł bez komplikacji i aktualnie pomimo kolejnych wyzwań, król wciąż aktywnie pełni swoje obowiązki. Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!

 
Więcej o: