Księżna Kate przez długi czas ukrywała fakt, że choruje. Po kilku miesiącach nieobecności w przestrzeni medialnej Middleton zdecydowała się wygłosić oświadczenie, w którym poinformowała, że zmaga się z nowotworem. Jak było wiadomo, potrzebuje czasu, aby wrócić do pełni sił. 14 czerwca na Instagramie pojawił się wpis, w którym poinformowała o swoim stanie zdrowia.
Wielu czekało na ten wpis. Odkąd 22 marca pojawił się filmik księżnej Kate, w którym informowała o chorobie, internauci oczekiwali na kolejne informacje o jej stanie zdrowia. 14 czerwca mogli dowiedzieć się już więcej. W mediach pojawiło się oświadczenie Middleton, w którym poinformowała fanów m.in. o tym, jak długo potrwa jeszcze jej leczenie. Zapowiedziała także udział w uwielbianym przez Brytyjczyków święcie Trooping the Colour.
Moje leczenie trwa i potrwa jeszcze kilka miesięcy. W dni, kiedy czuję się wystarczająco dobrze, z radością angażuję się w życie szkolne, spędzam czas na rzeczach, które dodają mi energii i pozytywnego nastawienia, a także zaczynam trochę pracować w domu. Z niecierpliwością czekam na udział w paradzie z okazji urodzin króla
- czytamy we wpisie na Instagramie.
Żona następcy brytyjskiego tronu jest wdzięczna za to, jakie wsparcie dostaje od fanów. "Byłam zdumiona wszystkimi miłymi wiadomościami wsparcia w ciągu ostatnich kilku miesięcy. To znaczy wiele zarówno dla Williama, jak i dla mnie, i pomogło nam obojgu przetrwać trudniejsze chwile. (...) Bardzo dziękuję za wyrozumiałość i wszystkim, którzy tak odważnie podzielili się ze mną swoimi historiami" - dodała w ramach podziękowania księżna Walii. W komentarzach również nie zabrakło wsparcia dla Kate. "Przesyłam ci tyle miłości, abyś z każdym dniem była silniejsza", "Chyba się popłaczę. Z radości i wzruszenia", "Wszyscy o tobie myślimy - przesyłamy ci życzenia dalszego powrotu do zdrowia!" - czytamy pod postem. Zdjęcia księżnej Kate sprzed jej nieobecności znajdziecie w naszej galerii na górze strony.