Księżniczka Kalina jest córką ostatniego cara Bułgarii Symeona II i hiszpańskiej arystokratki Margarity Gómez-Acebo y Cejuela. Księżniczka Bułgarii i jej mąż Kitín Muñoz w ostatnim czasie pojawili się na pogrzebie króla Ferdynanda. Uwagę zwracała wyjątkowo umięśniona sylwetka księżniczki. Po licznych publikacjach mediów potomkini cara wytłumaczyła, skąd taki wygląd.
Księżniczka Bułgarii słynie z rzucających się w oczy stylizacji czy makijaży. Tym razem jednak wybrała skromniejszy strój, bardziej pasujący do okazji. Miała na sobie czarno-białą kreację przed kolano, odsłaniającą atletyczne ramiona, do której dobrała jasny szal i sandały na obcasie. Jej sylwetka wzbudziła zainteresowanie zagranicznych mediów. Kalina wytłumaczyła, dlaczego tak wygląda, a odpowiedź jest prosta. Arystokratka regularnie trenuje.
Jestem oddana treningom z obciążeniem, dbam o zdrowie fizyczne, jestem sportowcem
- powiedziała w rozmowie z portalem LOC. Najnowsze zdjęcia księżniczki znajdziecie w galerii na górze strony.
Księżniczka Kalina zwraca uwagę nie tylko wymyślnymi stylizacjami i sylwetką, ale ma również charakterystyczny nos. Jej mąż w 2018 roku w wywiadzie dla magazynu "Hello!" wyjaśnił, że ma to związek z trudnymi zabiegami, jakie przeszła, gdy była jeszcze dzieckiem. "Gdy miała osiem lat, złamała w szkole oba zęby [...] W 1999 r. udała się do dentysty, ale, niestety, nawiercił on za mocno podstawę jednego z nich. Spowodowało to poważne problemy, doprowadziło do infekcji i wymagało kolejnej interwencji" - powiedział. Doszło do tego, że arystokratka mogła nawet stracić oko. "Jakiś czas później, podczas jednej z wypraw, infekcja rozwinęła się do tego stopnia, że ??trzeba było ją pilnie operować, aby nie straciła oka. Pozbycie się infekcji było najważniejsze, kwestie estetyczne schodziły na dalszy plan" - wyjaśnił Kitín Muñoz, który jest hiszpańskim podróżnikiem.