• Link został skopiowany

Zdjęcia księżniczki Kaliny wzbudziły sensację. Stanowczo zareagowała

Po ostatnim publicznym pojawieniu się księżniczki Kaliny, w mediach pojawiło się wiele publikacji, zwracających uwagę na jej wygląd, a dokładniej muskulaturę. Arystokratka zabrała głos w tej sprawie.
Zdjęcia księżniczki Kaliny wzbudziły sensację. Tłumaczy się ze swojego wyglądu
Zdjęcia księżniczki Kaliny wzbudziły sensację. Tłumaczy się ze swojego wyglądu fot. REUTERS/Stoyan Nenov

Księżniczka Kalina jest córką ostatniego cara Bułgarii Symeona II i hiszpańskiej arystokratki Margarity Gómez-Acebo y Cejuela. Księżniczka Bułgarii i jej mąż Kitín Muñoz w ostatnim czasie pojawili się na pogrzebie króla Ferdynanda. Uwagę zwracała wyjątkowo umięśniona sylwetka księżniczki. Po licznych publikacjach mediów potomkini cara wytłumaczyła, skąd taki wygląd.

Zobacz wideo Węgiel odnosi się do komentarzy, że "wygląda staro"

Księżniczka Kalina wzbudziła zainteresowanie mediów. "Jestem sportowcem"

Księżniczka Bułgarii słynie z rzucających się w oczy stylizacji czy makijaży. Tym razem jednak wybrała skromniejszy strój, bardziej pasujący do okazji. Miała na sobie czarno-białą kreację przed kolano, odsłaniającą atletyczne ramiona, do której dobrała jasny szal i sandały na obcasie. Jej sylwetka wzbudziła zainteresowanie zagranicznych mediów. Kalina wytłumaczyła, dlaczego tak wygląda, a odpowiedź jest prosta. Arystokratka regularnie trenuje.

Jestem oddana treningom z obciążeniem, dbam o zdrowie fizyczne, jestem sportowcem 

- powiedziała w rozmowie z portalem LOC. Najnowsze zdjęcia księżniczki znajdziecie w galerii na górze strony.

Mąż księżniczki Kaliny o jej wyglądzie. Prawie straciła oko

Księżniczka Kalina zwraca uwagę nie tylko wymyślnymi stylizacjami i sylwetką, ale ma również charakterystyczny nos. Jej mąż w 2018 roku w wywiadzie dla magazynu "Hello!" wyjaśnił, że ma to związek z trudnymi zabiegami, jakie przeszła, gdy była jeszcze dzieckiem. "Gdy miała osiem lat, złamała w szkole oba zęby [...] W 1999 r. udała się do dentysty, ale, niestety, nawiercił on za mocno podstawę jednego z nich. Spowodowało to poważne problemy, doprowadziło do infekcji i wymagało kolejnej interwencji" - powiedział. Doszło do tego, że arystokratka mogła nawet stracić oko. "Jakiś czas później, podczas jednej z wypraw, infekcja rozwinęła się do tego stopnia, że ??trzeba było ją pilnie operować, aby nie straciła oka. Pozbycie się infekcji było najważniejsze, kwestie estetyczne schodziły na dalszy plan" - wyjaśnił Kitín Muñoz, który jest hiszpańskim podróżnikiem.

Więcej o: