Tomasz Fornal i Sylwia Gaczorek starali się trzymać łączące ich uczucie w tajemnicy. Nie wypowiadali się na temat tego, czy obecnie się z kimkolwiek spotykają, jednak wszystko się zmieniło, kiedy media zaczęły obiegać pierwsze zdjęcia zakochanych. Byli widywani na tych samych spotkaniach z przyjaciółmi, nie odstępowali siebie na krok, a dodatkowo detektywi z TikToka zauważyli, że siatkarz publikuje zdjęcia prosto z domu stylistki fryzur. Teraz zdarza im się uchylić rąbka tajemnicy na temat życia prywatnego. Fornal potrafi zaskoczyć ukochaną romantycznymi gestami.
Tomasz Fornal przygotował dla Sylwii Gaczorek uroczą przekąskę
Ten związek wymaga od Sylwii Gaczorek i Tomasza Fornala wielu wyrzeczeń. Nie mają okazji spędzać ze sobą każdego dnia ze względu na dużą ilość obowiązków. Ona prowadzi dwa salony fryzjerskie w Warszawie i Krakowie, a on jest pochłonięty wyjazdami i treningami w kadrze. Kiedy tylko uda im się znaleźć choćby krótką chwilę we dwoje, odstawiają social media na bok i cieszą się swoim towarzystwem. Nie oznacza to jednak, że na ich profilach nie uświadczymy żadnych wspólnych kadrów. Ostatnio Gaczorek pokazała, jak zaskoczył ją ukochany. Przygotował dla niej tosty z keczupem, który rozlał na kształt serca. Widać, że był bardzo dumny z takiego gestu. "Z jednej strony widzisz to, a z drugiej to. Masterchef - pisała Sylwia Gaczorek na InstaStories, prezentując ukochanego i przekąskę, którą dla niej przygotował". Zdjęcia romantycznej przekąski w wykonaniu Fornala znajdziesz w naszej galerii na górze strony.
Gaczorek i Fornal mało mówią o łączącym ich uczuciu. Wiemy, dlaczego
Sylwia Gaczorek ma za sobą kilkuletni związek, którym niemal przy każdej możliwej okazji dzieliła się z fanami. Mogliśmy oglądać relacje ze wspólnych podróży, a także vlogi z codziennego życia. Z perspektywy czasu influencerka twierdzi, że wyniszczało to relację. Po tym, jak zaczęła się spotykać z Tomaszem Fornalem, podjęli decyzję o tym, że tę część życia zachowają tylko dla siebie. - Bałam się publicznego pokazywania związku i oboje z Tomkiem stwierdziliśmy, że takiego związku mieć nie będziemy i zachowamy go dla siebie, ale niestety nie mogliśmy. Oboje jesteśmy osobami publicznymi. Prędzej czy później ktoś by się zorientował, że jesteśmy razem. Tutaj nastąpiło to prędzej, dużo prędzej. [...] Moje poprzednie doświadczenia z pokazywaniem związku nie były najlepsze. Jak się ma taki związek publiczny, to duże rzeczy robi się, bo coś ładnie wygląda. [...] Mam wrażenie, że nadmierne pokazywanie związku po prostu go niszczy i ja bym chciała tego uniknąć - mówiła podczas Q&A na YouTubie.
