Nie wszystkie znaki zodiaku nadają się do związku. Zwłaszcza jeśli chodzi o mężów! Czy każdy partner spod znaku zodiaku Barana, Strzelca, Koziorożca czy Raka nadaje się na idealnego kandydata na męża? Skąd wiedzieć, czy miłosne porażki, które dotychczas przeżywałaś, nie wynikają z tego, co jest zapisane w gwiazdach?
Więcej na temat astrologii znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jak się okazuje, nie wszyscy mężczyźni mogą zbudować stabilną relację - nie jest to przeszkoda, która tkwi w nich samych, a... w ich znaku zodiaku! Po prostu ważne jest odpowiednie dopasowanie znaków zodiaku. Kogo unikać jak ognia? Mężczyźni spod tych znaków zodiaku będą dla ciebie najbardziej toksyczni.
Jeśli kochasz spokój i stałość - nie wiąż się ze Strzelcem! Mężczyźni spod tego znaku często nudzą się stabilnością, przestaje zależeć im na partnerkach i szukają nowych zdobyczy. Wytrwałość nie jest ich drugim imieniem. Nie dbają o rodzinne więzi, bardziej cenią sobie zabawę. Złamane serce? Strzelca to w ogóle nie rusza!
Astrologowie i wróżbici uważają zgodnie, że mężczyzna spod znaku zodiaku Raka potrafi być bardzo przebiegły, natarczywy, a czasem nawet toksyczny. Często nieświadomie potrafi wprawić swoją partnerkę w gorsze samopoczucie. Kiedy dopada go melancholijny nastrój - zepsuje go także swojej ukochanej. Często nie patrzy na innych, bo liczy się tylko on.
Barany uznaje się za jedne z najbardziej konfliktowych znaków zodiaków. To królowie dramatów, kłótni, wiecznych awantur. Sprzeczka to dla nich chleb poprzedni! Jeśli bardziej cenisz sobie spokój - nie wiąż się z Baranem. Jego partnerka musi mieć cierpliwość, inaczej czeka ją trudne życie. Barany często zachowują się uparcie, żądają przeprosin za najdrobniejsze błędy i ciągłego chwalenia.
Lew, podobnie jak jego zwierzęcy odpowiedni, to król w dżungli i władca w związku! Potrzebuje relacji, w której to on będzie grać pierwsze skrzypce. Kobieta powinna słuchać, być podległa. To toksyczny mężczyzna, który świetnie zawładnie niepewną siebie żoną. Owinie ją wokół palca, nie bacząc na to, że może czuć się nieszczęśliwa w związku.