Znany brytyjski dziennikarz i prezenter telewizyjny, Piers Morgan, który publikował w takich tabloidach jak: "The Sun", "Daily Mirror", "News of the World", skomentował sposób, w jaki Meghan Markle i Harry poinformowali o tym, że ich rodzina się powiększy. Wnuczek królowej Elżbiety i jego żona opublikowali w walentynki czarno-białe zdjęcie, na którym widoczny jest już duży ciążowy brzuch Meghan. Rodzice Archiego nie przypadkiem zdecydowali się podzielić swoim szczęściem 14 lutego - w ten sposób mieli oddać cześć księżnej Dianie, która drugą ciążę również ogłosiła w święto zakochanych. Zdaniem Piersa Morgana takie zachowanie Meghan i Harry'ego jest desperacką próbą zwrócenia na siebie uwagi mediów.
Meghan Markle i książę Harry przeszło rok temu opuścili Wielką Brytanię, zrzekając się obowiązków względem korony. Jednym z argumentów, którym wówczas się zasłaniali, była chęć odcięcia się od mediów. Meghah i Harry twierdzili, że chcą zachować dla siebie więcej prywatności. Cóż, te słowa w kontekście ich ostatniej głośnej publikacji na temat ciąży brzmią, delikatnie mówiąc, niepoważnie. Prasa brytyjska nie omieszkała tego wytknąć przyszłym rodzicom. Od opinii w tej sprawie nie powstrzymał się też znany brytyjski dziennikarz Piers Morgan, który nazwał Meghan i Harry'ego hipokrytami.
Meghan i Harry zbojkotowali cztery gazety, bo tak bardzo ich nienawidzą. Wczoraj pozwolili, aby te same gazety zamieściły to intymne zdjęcie na pierwszych stronach. Dzięki temu wyszli na idealnych przyszłych rodziców... i perfekcyjnych hipokrytów - napisał na Twitterze.
Na tym jednak nie koniec, bo w swoim felietonie, który pojawił się na "Daily Mail", przyznał, że czarno-białe zdjęcie Harry'ego i ciężarnej Meghan jest... tandetne i starannie wyreżyserowane. Wytknął też zakochanym, że próbują się lansować.
Nie pragną prywatności, ale kontroli nad mediami i lansu, tylko wtedy, kiedy to dla nich wygodne - grzmiał.
Dalej padały kolejne mocne słowa:
Wiedzą, że cały ten rozgłos jest kluczem do ich sukcesu i może im przynieść zyski finansowe. Są jednak uzależnieni od mediów, których rzekomo nie znoszą - czytamy.
Morgan porównał Meghan i Harry'ego do Kardashianek, które świadomie sprzedały swoją prywatność.
Pod tym względem niczym nie różnią się od gwiazd reality TV, takich jak Kardashianowie, którzy tak naprawdę nie robią nic poza sprzedawaniem swojej "marki" temu, kto da najwięcej - oceniał.
Zgadzacie się z opinią dziennikarza?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!